Mundo Deportivo: Priorytet Barcelony. Ostateczna ofensywa!

2018-04-19 11:00:37; Aktualizacja: 6 lat temu
Mundo Deportivo: Priorytet Barcelony. Ostateczna ofensywa! Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Mundo Deportivo

FC Barcelona ustawiła sobie ostateczny termin, do którego chce rozwiązać sprawę przyszłości Samuela Umtitiego.

Obecna umowa obrońcy obowiązuje do czerwca 2021 roku, ale „Blaugranie” bardzo zależy na jej przedłużeniu. Wszystko z obawy na spore zainteresowanie zawodnikiem oraz stosunkowo niską klauzulę wykupu, która wynosi 60 milionów euro. Katalończycy zdają sobie sprawę, że mogliby zarobić na sprzedaży gracza znacznie więcej, ale przede wszystkim chcą go po prostu zatrzymać, dlatego też nieustannie prowadzą negocjacje.

Dyrektorzy z Camp Nou składali już oferty Francuzowi, ale ten uznał je za niewystarczająco wysokie. Jeszcze tydzień temu „Mundo Deportivo” informowało, że klub nie zamierza się spieszyć, ponieważ zauważył obniżkę formy gracza, co sprawiało, iż umowa mogła zostać podpisana na warunkach Barcelony. W ciągu ostatnich dni podejście władz „Barcy” do sprawy miało jednak ulec zmianie.

Wspomniany dziennik twierdzi, że wizja utraty piłkarza okazała się silniejsza i Barcelona szykuje się do ostatecznego uderzenia w tej sprawie. Umtiti ma otrzymać znaczną podwyżkę, pytanie jednak, jak dużą. Defensor jest przekonany, że zasługuje na bardzo wysoką pensję, ale klub obawia się, że gdy złoży on swój podpis pod umową, powstanie efekt domina i inni zawodnicy również zażądają podwyżek.

Barcelona ma jednak konkretny plan. Pomóc w przekonaniu 24-latka do pozostania ma Robert Fernández, sekretarz techniczny. Jest on wyjątkową postacią dla Umtitiego, ponieważ to on przekonał go w 2016 roku na przeprowadzkę z Lyonu na Camp Nou. Obiecał wtedy piłkarzowi, że otrzyma podwyżkę, kiedy tylko udowodni swoje umiejętności. Teraz jego zadaniem będzie nakłonienie gracza do przedłużenia umowy, która później ponownie mogłaby zostać renegocjowana.

Dyrektorzy klubu odpowiedzialni za kontrakty wierzą, że dzięki Fernándezowi uda się rozwiązać impas w negocjacjach. Sprawa Umtitiego ma być na ten moment priorytetem, a plan zakłada jej rozwiązanie do momentu rozpoczęcia Mistrzostw Świata, czyli do 14 czerwca. W nowym kontrakcie ma się znaleźć podwyższona klauzula odejścia, która ma wynosić 250 milionów euro.

Dziennik dodaje, że „Duma Katalonii” przygotowała ewentualny „plan B”. Jeśli Umtiti nie przedłuży umowy i któryś z klubów aktywuje jego klauzulę, sprowadzony miałby zostać Clément Lenglet z Sevilli. Barcelona wolałaby jednak tego uniknąć, ponieważ nie widzi w 22-latku aż takiego potencjału co w swoim stoperze.