„Musimy sprawić, żeby kibice zwrócili się przeciwko nim”. Reprezentant Danii podgrzał atmosferę przed rewanżem z Legią Warszawa

2024-08-15 11:05:48; Aktualizacja: 3 godziny temu
„Musimy sprawić, żeby kibice zwrócili się przeciwko nim”. Reprezentant Danii podgrzał atmosferę przed rewanżem z Legią Warszawa Fot. Brøndby IF
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Brøndby IF

Zaprawiony grubo od ponad dekady w profesjonalnej piłce Daniel Wass na konferencji prasowej przed rewanżem z Legią Warszawa w III rundzie eliminacji Ligi Konferencji zapowiedział walkę jego Brøndby IF do samego końca, pomimo porażki przed własną publicznością. 35-latek przyznał, że gra pod presją go napędza i postara się to wykorzystać jako paliwo w celu zapracowania na awans do fazy play-off.

Przed tygodniem „Wojskowi” sprawili swoim kibicom bardzo miłą niespodziankę, pokonując teoretycznie wyżej notowanego rywala na ich terenie 3-2. Choć w pewnym momencie 15-krotni mistrzowie Polski przegrywali jednym golem, w drugiej połowie błyskawicznie potrafili przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Brøndby tanio skóry nie sprzeda, co da się wyraźnie wyczuć w wypowiedzi Wassa. Pomocnik z przeszłością w Atlético Madryt, Valencii czy Benfice dał do zrozumienia, że atut własnego stadionu wcale nie musi okazać się handicapem dla gospodarzy.

– Takie mecze naprawdę sprawiają frajdę. Jest presja, a my musimy spróbować obrócić ich kibiców przeciwko nim. Ta zabawa może się okazać dla nas przyjemna – wyraził swoje nadzieje doświadczony pomocnik, 44-krotny reprezentant Danii.

***

300 złotych bonusu za bramkę Legii Warszawa z Brøndby IF

***

– Atmosfera na Legii? Nie martwię się o nią. Musimy skupić się na meczu. Słyszałem, że ich kibice są dobrzy i głośni, ale naszą rolą jest skupić się na grze w piłkę i wykorzystać energię dla naszych korzyści. Na stadionie będą też przecież nasi kibice i też potrafią być głośni – zauważył.

– Myślę, że znajdujemy się w dobrej sytuacji. Pierwszy mecz zagraliśmy dobrze, ale musimy minimalizować błędy, a następnie koncentrować się na wykorzystywaniu naszych szans, aby wyjść na prowadzenie. Czuję, że to będzie wspaniałe widowisko. Musimy walczyć o zwycięstwo – podsumował.

Pierwszy gwizdek cypryjskiego arbitra Chrysovalantisa Theoulego na Stadionie Miejskim im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy Łazienkowskiej wybrzmi punktualnie o 18:00. Transmisja w TV4 i Polsacie Sport 1.