Na bratobójczy pojedynek jeszcze poczekamy. Jobe Bellingham nie zagra w meczu z Realem Madryt

2025-07-02 12:44:08; Aktualizacja: 13 godzin temu
Na bratobójczy pojedynek jeszcze poczekamy. Jobe Bellingham nie zagra w meczu z Realem Madryt Fot. IMAGO/PressFocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Transfery.info

W ćwierćfinale Klubowych Mistrzostw Świata dojdzie do starcia Borussii Dortmund z Realem Madryt. Nie będzie nam jednak dane obejrzeć w nim obu braci Bellingham. Reprezentujący barwy niemieckiej drużyny Jobe opuści ten mecz z powodu zawieszenia za nadmiar żółtych kartek.

Tego lata Jobe Bellingham został bohaterem głośnego transferu, zamieniając Sunderland na Borussię Dortmund. 19-latek dołączył do nowego zespołu już w trakcie okresu przygotowawczego, a następnie wyleciał z nim na tegoroczne Klubowe Mistrzostwa Świata.

W turnieju rozgrywanym na obiektach w Stanach Zjednoczonych rywalizuje jednocześnie jego starszy brat, Jude, który przed dwoma laty przeniósł się do Realu Madryt i dziś jest niekwestionowaną gwiazdą drużyny „Królewskich”.

Co ciekawe, los skojarzył te ekipy na etapie ćwierćfinału. Mimo to do bratobójczego pojedynku nie dojdzie. W meczu na pewno nie wystąpi Jobe Bellingham. 

Przy okazji ostatniej konfrontacji z meksykańskim CF Monterrey młodszy z rodzeństwa otrzymał żółtą kartkę. Było to jego drugie napomnienie podczas trwającej imprezy, dlatego w następnym spotkaniu, a to przypada na potyczkę z Realem Madryt, będzie musiał odbyć pauzę. 

Tym samym na zawody z udziałem obu niezwykle utalentowanych braci musimy poczekać co najmniej kilka miesięcy, gdy wystartują zmagania w ramach Ligi Mistrzów. Niemniej jednak wciąż nie ma pewności, że Borussii Dortmund zmierzy się w niej z wicemistrzem Hiszpanii.