Włoski zawodnik był w trakcie letniego okienka transferowego jednym z kandydatów na następcę Neymara na Camp Nou. To, że 26-latek był proponowany „Dumie Katalonii” potwierdzał Mino Raiola. Zdaniem „La Gazzeta dello Sport”, wicemistrzowie Hiszpanii byli z kolei skłonni zapłacić za niego 100 milionów euro.
- Jestem dumny, że zostałem w Napoli.
- Wszyscy wiemy, że Barcelona jest najlepszym zespołem na świecie. Chciałbym grać z mistrzami pokroju Messiego czy Luisa Suáreza, ale na ten moment skupiam się wyłącznie na grze w koszulce Napoli. Mam nadzieję, że wygram coś ważnego z moim aktualnym klubem - powiedział Insigne, którego umowa jest ważna do 30 czerwca 2022 roku.
Poprzedni sezon był dla 26-latka najlepszy w dotychczasowej karierze. Włoch zakończył go z 18 trafieniami w samej Serie A. Jeśli chodzi o ten trwający, Insigne zdobył jak na razie cztery bramki i zaliczył pięć asyst we wszystkich rozgrywkach. Warto podkreślić, że Napoli w tym sezonie jeszcze nie straciło punktów w lidze i po siedmiu kolejkach ma na koncie 21 „oczek”.