Na złość czy na poważnie? Juventus wkracza do walki o Lukaku

2019-07-06 09:55:23; Aktualizacja: 5 lat temu
Na złość czy na poważnie? Juventus wkracza do walki o Lukaku Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Gianluca Di Marzio

Gianluca Di Marzio informuje, że Juventus skontaktował się w sprawie dostępności Romelu Lukaku.

Jak do tej pory mistrzowie Włoch koncentrowali się na wzmocnieniu innych pozycji, ale nie zapominają też o formacji ataku. Na celowniku pozostaje Mauro Icardi, ale żeby doszło do tego transferu, spełnione muszą zostać inne czynniki, jak choćby sprzedaż Gonzalo Higuaína czy Mario Mandžukicia. Chwilowe uziemienie „Starej Damy” stara się wykorzystać Napoli, które także chce mieć u siebie Argentyńczyka, ale turyńczycy mają „plan B”.

Jest nim pozyskanie Romelu Lukaku. Belg od tygodni jest powodem stałych kontaktów pomiędzy Interem Mediolan a Manchesterem United. Antonio Conte bardzo naciska na transfer, lecz dyrekcji ekipy z San Siro nadal nie udało się dojść do porozumienia, bowiem najpierw sprzedany musi zostać Icardi. To z kolei może wykorzystać Juventus.

„Bianconeri” odezwali się do działaczy Manchesteru United i pytali o dostępność zawodnika oraz jego potencjalną cenę. Rozmowy są na dość wczesny etapie, ale Gianluca Di Marzio przekonuje, że poważnie zaalarmowały Inter. Mediolańczycy obawiają się, że stracą szansę na pozyskanie swojego długo wyczekiwanego celu, co może zmusić ich do konkretniejszego działania, nawet jeśli wcześniej Icardi nie znajdzie nowego klubu.

Włoski dziennikarz zauważa jednak, że powody zainteresowania Juventusu Lukaku nie są zbytnio sprecyzowane. Z jednej strony może on być alternatywą w razie niepowodzenia transakcji z Icardim w roli głównej, lecz z drugiej może to być celowe działanie, mające wywrzeć presję na Interze. Jeśli „Juve” wystosuje ofertę, „Beneamata” będzie zmuszona obniżyć swoje wymagania, by sprzedać byłego kapitana w celu zyskania środków na Belga. Gdyby to jednak Juventus pozyskał snajpera „Czerwonych Diabłów”, Inter mógłby zostać na kolejny sezon z problematycznym Icardim w składzie.

„Nerazzurri” zdają sobie sprawę, że sytuacja z Icardim w roli głównej nie stawia ich w korzystnej pozycji negocjacyjnej. W ostatnich miesiącach wartość zawodnika znacząco spadła, co zablokowało kilka możliwości. Romeo Agresti twierdzi, że dyrektor Interu Giuseppe Marotta już kilkukrotnie zgłaszał się do Juventusu z propozycją wymiany Icardiego na Paulo Dybalę. Propozycje były kategorycznie odrzucane zarówno przez Juventus, jak i byłego gracza Palermo.