Nacho: Poprzedniego lata byłem o krok od odejścia z Realu Madryt

2021-03-25 09:55:16; Aktualizacja: 4 lata temu
Nacho: Poprzedniego lata byłem o krok od odejścia z Realu Madryt Fot. FotoPyk
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Onda Cero

Piłkarz Realu Madryt Nacho Fernández udzielił wywiadu rozgłośni Onda Cero. Oprócz przyszłości, poruszono też temat przeszłości, a więc między innymi możliwości zmiany pracodawcy.

23 kwietnia minęła dekada od momentu debiutu wszechstronnego defensora w pierwszym zespole. Wówczas José Mourinho wystawił mającego wtedy 21 lat Hiszpana w podstawowym składzie na mecz z Valencią.

Dziś Nacho Fernández ma na swoim koncie nie tylko 220 występów w koszulce „Los Blancos”, ale jest prawdopodobnie jedynym piłkarzem z cukrzycą, który wygrał Ligę Mistrzów. Co więcej, ma on na swoim koncie cztery takie trofea.

W aktualnym sezonie 31-letni dziś nominalny stoper może liczyć na miejsce w podstawowym składzie, ale w poprzednich rozgrywkach nie wyglądało to już tak kolorowo. W związku z tym pod uwagę brana była jego sprzedaż.

22-krotny reprezentant „La Furia Roja” latem wzbudzał zainteresowanie między innymi SSC Napoli, Benfiki, Romy czy Milanu. Mimo wszystko pozostał w klubie i była to dobra decyzja.

– Poprzedniego lata byłem od krok od odejścia z Realu Madryt. Wszystko przez to, że nie miałem za sobą najlepszego sezonu. Nie grałem na zadowalającym poziomie, miałem kontuzję, która mi wszystko utrudniła i przez to nie było mi łatwo. Futbol to jednak wiele zwrotów. Jeśli pracujesz i masz ambicję, możesz odwrócić los. W tym sezonie mam już 20 występów i wciąż walczę. A co będzie dalej... Latem przeprowadzę rozmowę z trenerem oraz klubem i wszystko będzie jasne. Nigdy nie będzie między nami problemów, tego jestem pewny. Wspólnie podejmiemy decyzję – wyznał zawodnik Realu Madryt w rozmowie z Onda Cero.

– Gra w jednym klubie do końca kariery? To brzmi jak spełnienie marzeń – oświadczył.

Podczas najbliższego okna transferowego zapowiada się na zmiany personalne w kadrze Realu Madryt. Do przetasować dojść ma głównie w obronie oraz ataku.

– Jestem tu od wielu lat i w Realu Madryt zawsze były i będą głośnie transfery. To logiczne, że to ma na mnie wpływ. Jeśli nikt do nas nie dołącza, to wiesz, że na pewno zostajesz, a jeśli kupują trzech stoperów, to możesz sobie tylko wyobrazić, co czuję. Jako piłkarz zawsze musisz myśleć o przyszłości, ja jednak zawsze podchodzę do tego na spokojnie i najważniejsze dla mnie są rozmowy z trenerem oraz klubem – stwierdził pytany o potencjalne przybycie Davida Alaby.

Nacho Fernández, poza pozycją środkowego obrońcy, doskonale odnajduje się na prawej oraz lewej stronie defensywy. To główny atut Hiszpana, którego kontrakt obowiązuje do połowy 2022 roku.