Kiedy wydawało się, że wszystko powoli zmierza do normalności na ławkach trenerskich w Serie A, Fiorentina rozstała się z Gennaro Gattuso zanim tak naprawdę zaczęła obowiązywać jego umowa.
To sprawiło, że „Viola” musiała na nowo rozpocząć poszukiwania szkoleniowca. Listę otwierał Vincenzo Italiano i strony miały nawet wypracować konsensus, ale kiedy Spezia Calcio zaczęła robić problemy, Rocco Commisso, prezydent ekipy z Florencji, postanowił zrobić krok wstecz.
Dziś, jak podało jako pierwsze Rainews.it, Fiorentina wróciła do kandydatury, którą rozważała przed miesiącem. Chodzi o Paulo Fonsecę, będącego po słowie z Tottenhamem Hotspur i szykującego się do wyjazdu na Wyspy Brytyjskiego.
48-latek nie zostanie menedżerem „Kogutów” i niewykluczone, że choć z dniem 30 czerwca opuści Romę, to wcale nie odejdzie definitywnie z Serie A. Trzynasta drużyna włoskiej ekstraklasy coraz poważniej myśli bowiem o jego zatrudnieniu.
Inną opcją według dziennika „La Gazzetta dello Sport” jest Rafael Benítez.