Najdłuższe serie strzeleckie w Europie [WIDEO]

Najdłuższe serie strzeleckie w Europie [WIDEO] fot. Transfery.info
Dawid Michalski
Dawid Michalski
Źródło: UEFA | Transfery.info

Już w najbliższą sobotę Daniel Sturridge, napastnik Liverpoolu, będzie mieć szansę na zdobycie bramki w dziewiątym ligowym meczu z rzędu.

 Z tej okazji warto przyjrzeć się, ile trwały najdłuższe serie strzeleckie w Europie.

Daniel Sturridge w ostatnim czasie jest w niesamowitym gazie. Strzela bramki w zasadzie jak na zawołanie. Od samego początku sezonu grał na wysokim poziomie i gdyby nie to, że uległ kontuzji pod koniec listopada, która wyłączyła go z gry na trochę ponad miesiąc, to byłby murowanym kandydatem na króla strzelców Premier League. Zresztą tak wygląda jego rozpiska w tym sezonie:

Źródło: Transfermarkt

Łatwo zauważyć, że 24-latek strzelił gola w ostatnich ośmiu meczach ligowych. By jednak został zapamiętany na dłużej, musi trafić w co najmniej dwóch kolejnych spotkaniach. Wówczas wyrówna wynik Ruuda Van Nistelrooya, a aby mieć najdłuższą serię strzelecką musiałby jeszcze trochę nadgonić.

Anglia - Ruud Van Nistelrooy - 10

- Van Nistelrooy świetnie wykańcza akcje. Ma wspaniały ciąg na bramkę, jest szybki i niebezpieczny - tak Holendra opisywał Rinus Michels, legendarny selekcjoner "Oranje". Miał on rację. Van Nistelrooy był jednym z najlepszych napastników Manchesteru United. Strzelił dla tego klubu 95 goli w Premier League, a w 2003 roku ustanowił najdłuszą serię strzelecką w angielskiej lidze. Pomiędzy 22 marca, a 23 sierpnia zaliczał bramki w dziesięciu spotkaniach z rzędu. Warto przypomnieć sobie najlepsze trafienia w wykonaniu Holendra

 

Portugalia - Fernando Peyroteo - 10

Peyroteo określany był jako jeden z "Pięciu Skrzypiec" Sportingu Lizbona, dzięki którym klub ten dominował w Portugalii w latach '40. Napastnik swój rekord ustanowił w sezonie 1937/38, kiedy to trafiał do bramki rywali w ostatnich dziesięciu spotkaniach tamtych rozgrywek. Co więcej, był to jego debiutancki sezon i w tych meczach strzelił aż 31 goli! Nie był to jednak jednorazowy wyskok. Peyroteo dalej grał na wysokim poziomie i w ciągu dwunastu sezonów pokonywał bramkarzy rywali 297 razy, czyli więcej miał bramek, aniżeli występów w Sportingu. - Był jednym z najwspanialszych portugalskich środkowych napastników - tak wspominał Peyroteo, Cândido de Oliveira, który był trenerem piłkarza w klubie i reprezentacji.

Fot. RTP

 

Włochy - Gabriel Batistuta - 11

Wspaniały "Batigol", który mistrzem Włoch został z AS Roma, ale znacznie więcej dał innej włoskiej drużynie, Fiorentinie. W barwach "Violi" Argentyńczyk rozegrał 243 spotkania ligowe, strzelił 151 goli. Tylko raz został królem strzelców. Było to w sezonie 1994/95. W tych samych rozgrywkach ustanowił, panującą do dzisiaj serię jedenastu spotkań z rzędu z bramką na swoim koncie. - Trafiłem do włoskiej historii futbolu - cieszył się Batistuta, po strzeleniu gola przeciwko Sampdorii 27 listopada 1994 roku - Może za 20 lat przyjdziecie do mojego domu w Reconquista, bo znajdzie się nowy Batistuta, który będzie próbował pobić mój rekord.

Póki co, nikt jeszcze się nie pojawił.

 

Francja - Serge Masnaghetti - 13

We Francji nie ma oficjalnego rekordu w tej serii, jednak uważa się, że to właśnie Masnaghetti, piłkarz Valenciennes, ustawił poprzeczkę na liczbie trzynastu spotkań. Napastnik od 16 grudnia 1962 roku do 21 kwietnia 1963 trafiał w każdym spotkaniu. Łącznie, podczas tej serii, strzelił 17 goli, a nawet zaliczył hat-tricka w ciągu sześciu minut. Tamten sezon okazał się dla Francuza wielce udany, gdyż łącznie pokonał bramkarzy rywali 35 razy, co jest rekordem klubowym.

Niemcy - Gerd Müller - 16

Legendarny napastnik Bayernu Monachium, pogromca Polaków na MŚ w 1974 roku. Według Franza Beckenbauera, nie byłoby obecnego Bayernu bez Gerda: - Bayern musi dziękować Gerdowi Müllerowi za to, jakim klubem się stał. Bez jego bramek wciąż siedzielibyśmy w drewnianych chatkach na ulicy Säbener [ośrodki treningowe].

Swój rekord Müller ustanowił od 27 września 1969 roku, kiedy to strzelił trzecią bramkę w wygranym 4-0 meczu z TSV Eintracht Braunschweig, do 3 marca 1970 roku. Wówczas strzelił gola na pocieszenie w przegranym 2-1 spotkaniu z Eintrachtem Frankfurt.

 

Hiszpania - Lionel Messi - 21

Nie mogło być inaczej. To właśnie Messi może pochwalić się najdłuższą serią spotkań ze strzeloną bramką w lidze hiszpańskiej. Piłkarz, bez którego Barcelona nie osiągnęłaby tak wiele w ostatnich latach. 21 mecz z rzędu, w którym Argentyńczyk pokonał bramkarza rywali, to pojedynek z Betisem w 34. kolejce sezonu 2012/13. Barcelona nie radziła sobie z rywalem, dlatego też, mimo iż Messi nie był jeszcze w pełni zdrów, napastnik wszedł na boisko w drugiej połowie i poprowadził "Dumę Katalonii" do zwycięstwa. Strzelił swoją 45 i 46 bramkę w tamtym sezonie Primera Division.

Fot. Transfermarkt

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Zagotowany Erling Haaland odpowiada legendzie. „Ten człowiek mnie nie obchodzi” Zagotowany Erling Haaland odpowiada legendzie. „Ten człowiek mnie nie obchodzi” Kosta Runjaić zostanie w Ekstraklasie?! Wymowna reakcja trenera Kosta Runjaić zostanie w Ekstraklasie?! Wymowna reakcja trenera „Oni bardzo potrzebują Marka Papszuna, ale jeszcze o tym nie wiedzą” „Oni bardzo potrzebują Marka Papszuna, ale jeszcze o tym nie wiedzą” Dziewięć klubów chce Sebastiana Szymańskiego Dziewięć klubów chce Sebastiana Szymańskiego Lech Poznań „ma klepnięte” pierwsze wzmocnienie na lato?! Fantastyczny gol [WIDEO] Lech Poznań „ma klepnięte” pierwsze wzmocnienie na lato?! Fantastyczny gol [WIDEO] Legia Warszawa postawi na głośny, ale potrzebny powrót?! Fenomenalna forma Legia Warszawa postawi na głośny, ale potrzebny powrót?! Fenomenalna forma 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy