Najmłodszy trener powstrzymał PSG

Stade de Reims sprawiło olbrzymią niespodziankę i wywalczyło cenny remis w meczu przeciwko Paris Saint-Germain w doliczonym czasie gry. W ten sposób 30-letni William Still wciąż nie zaznał goryczy porażki w charakterze trenera francuskiego klubu.

Ekipa z Parc des Princes nie może być zadowolona z osiąganych wyników w Ligue 1 od początku bieżącego roku kalendarzowego, ponieważ przed niedzielną rywalizacją ze Stade de Reims zanotowała dwie porażki oraz zwycięstwo.

Podopieczni Christophe'a Galtiera wierzyli głęboko w to, że na zamknięcie rywalizacji w dwudziestej serii gier wykorzystają potknięcia konkurencji i zwiększą swoją przewagę nad RC Lens i Olympique'em Marsylia.

PSG znajdowało się na dobrej drodze do osiągnięcia wyznaczonego celu, ponieważ prowadziło skromnie z „Czerwono-Białymi” po trafieniu Neymara.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski zaskoczył FC Barcelonę. „Tego się nie spodziewali”

Przeżywa bardzo trudne chwile po odejściu z Legii Warszawa. Odpadł z czwartoligowcem

Dawid Szulczek gotowy na poprowadzenie czołowego klubu Ekstraklasy

To może być nowy napastnik Wisły Kraków? Kibice nie mieliby nic przeciwko

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

Z tym klubem Ekstraklasy Alex Haditaghi nie zamierza utrzymywać dobrych relacji. „Nie spodobało mi się to”

Wystarczyło kilkanaście minut. Jan Ziółkowski na celowniku giganta

„Ulubiony” przez kibiców Legii Warszawa duet przestanie istnieć? Oni mogą odejść

Next

Aktualny mistrz Francji musiał jednak przez ponad pół godziny grać w osłabieniu po czerwonej kartce ujrzanej przez Marco Verrattiego i znajdował się już właściwie o krok od utrzymania korzystnego dla siebie rezultatu.

Na swojej nieszczęście dał się zaskoczyć w ostatniej akcji meczu, którą na gola na wagę remisu zamienił Folarin Balogun.

Trafienie 21-letniego napastnika wprowadziło w stan euforii całą ławkę rezerwowych na czele z trenerem Williamem Stillem, który może pochwalić się niebywałymi statystykami w średniaku Ligue 1.

30-letni Belg, będący najmłodszym szkoleniowcem w topowych europejskich ligach, przejął Stade de Reims z rąk Óscara Garcíi, którego był asystentem, w połowie października.

Od tego momentu „Czerwono-Biali” rozegrali pod jego wodzą dwanaście spotkań i żadnego z nich nie przegrali, notując sześć zwycięstw i sześć remisów przy zaliczeniu dziewiętnastu trafień oraz straceniu tylko pięciu goli.

Dzięki temu ekipa ze Stade Auguste-Delaune nie tylko awansowała na jedenaste miejsce w tabeli Ligue 1, ale także zameldowała się w 1/8 finału Pucharu Francji, gdzie czeka ją potyczka z Toulouse (8 lutego).

BALOGUN WYRÓWNUJE! Zespół PSG nie wytrzymał grając w 10 i w ostatnich sekundach meczu traci bramkę! ⚽

📺 Mecze Ligue 1 możecie oglądać w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Yv3fpGrECH pic.twitter.com/kGzx1TCu71

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 29, 2023