Napoli działa z rozmachem. Drugi piłkarz Atalanty powiedział „tak”

2019-05-22 09:06:51; Aktualizacja: 5 lat temu
Napoli działa z rozmachem. Drugi piłkarz Atalanty powiedział „tak” Fot. Transfery.info
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Gianluca Di Marzio

Atalanta jest jedną z rewelacji tego sezonu. Jej piłkarzy obserwuje wiele klubów, na czele z Napoli, które po osiągnięciu porozumienia z Iličiciem, miało wypracować również konsensus z Timothym Castagne.

Napoli kolejny raz nie potrafi przeciwstawić się Juventusowi, który ósmy sezon z rzędu wygrał rozgrywki Serie A. Carlo Ancelotti wziął sobie jednak za sprawę honoru przerwanie dominacji „Starej Damy” i zamierza dokonać wzmocnień, które mu pozwolą w osiągnięciu zamierzonego celu.

Jak dotąd według włoskich mediów „Błękitni” doszli do porozumienia z Hirvingiem Lozano, Josipem Iličiciem, a teraz mieli uczynić to samo z Timothym Castagne. 

Jeszcze pod koniec grudnia wydawało się, że prawy defensor może odejść z Atalanty i poszukać szczęścia w Celticu. Ostatecznie pozostał jednak we Włoszech i jak się okazuje, była to dobra decyzja. W drugiej części sezonu Gian Piero Gasperini zaufał Belgowi i tym samym uczynił z niego gracza podstawowego składu. Wcześniej włoski szkoleniowiec rozdzielał minuty pomiędzy wspomnianego 23-latka i Hansa Hateboera. 

Dodajmy, że zawodnik ten może również występować jako prawoskrzydłowy lub lewy defensor. 

W tej chwili czterokrotny reprezentant swojego kraju na arenie międzynarodowej zgromadził 36 spotkań, w których zdobył pięć bramek i zanotował tyle samo asyst. To otworzyło mu drogę do transferu, a według Gianluki Di Marzio zawodnik już wypracował warunki współpracy z Napoli.

Ekipa ze Stadio San Paolo miała zaoferować mu pięcioletni kontrakt z roczną gażą na poziomie 1,5 miliona euro. Teraz wicemistrzowie Włoch muszą przekonać do sprzedaży 23-latka władze Atalanty, co jednak niekoniecznie będzie takie łatwe. Mając to na uwadze, „Błękitni” chcą włączyć do transakcji kogoś z obecnej kadry.

Należy jednak pamiętać, że przyszłość zarówno Iličicia, jak i Castagne jest zależna od realizacji celu, jakim jest awans do Ligi Mistrzów. W przypadku znalezienia się w fazie grupowej wspomnianych rozgrywek, wszystkie karty będą po stronie klubu z Bergamo.