Napoli: Intrygujące zapisy w kontrakcie Ancelottiego. Trener zrzekł się praw do wizerunku!
2019-12-07 13:31:28; Aktualizacja: 4 lata temuCarlo Ancelotti ma zarabiać znacznie niższą kwotę niż początkowo przypuszczano, ale jednocześnie może liczyć na szereg atrakcyjnych bonusów, a to wszystko ma być jeszcze obwarowane dodatkowymi obowiązkami szkoleniowca wobec klubu.
Media z Półwyspu Apenińskiego spekulowały, że włoski szkoleniowiec po zawarciu trzyletniej umowy z SSC Napoli zagwarantował sobie zarobki na poziomie 6,5 miliona euro za rok pracy.
Teraz „Il Fatto Quotidiano” przekonuje, że utytułowany trener inkasuje blisko o połowę mniej i finalnie ma pobierać z klubowej kasy dokładnie 3 593 725 euro przez pierwsze dwa sezony. Z kolei w ostatnim będzie mógł liczyć na podwyżkę, która umożliwi mu wzbogacenie się o 3 993 725 euro.
Władze ekipy ze Stadio San Paolo zadbały o to, aby 60-latek nie stracił zapału do wykonywanego zawodu i umieścili w jego kontrakcie szereg bonusów. Carlo Ancelotti najwięcej dodatkowych pieniędzy może zgarnąć za wygranie Ligi Mistrzów - milion euro oraz Serie A - pół miliona euro. Popularne
Ponadto może liczyć na nagrodę za wywalczenie awansu do wspomnianych elitarnych rozgrywek w wysokości 150 tysięcy euro za grę w grupie oraz kolejne 200 tysięcy euro za wyjście z niej do fazy pucharowej.
Były opiekun takich drużyn jak Juventus, Milan, Chelsea, PSG, Real Madryt czy Bayern Monachium zagwarantował sobie również zadośćuczynienie w formie konieczności wypłaty mu pół miliona euro w przypadku przedwczesnego zakończenia współpracy. Ta suma w ostatnim sezonie ma zostać automatycznie zwiększona do poziomu 750 tysięcy euro.
Przedstawiciele Napoli z niechęcią zgodzili się na umieszczenie pewnych z wyżej wymienionych zapisów w umowie Ancelottiego, ale w ramach wypracowanego kompromisu zabronili włoskiemu szkoleniowcowi ingerować w decyzje podejmowane przez klub w kwestii jego zarządzania, dlatego należy przypuszczać, że 60-latek również został ukarany za ostatnie wydarzenia mające miejsce w zespole, kiedy to piłkarze odmówili udziału w karnym zgrupowaniu i znaleźli w tym przypadku oparcie w swoim trenerze. Zapisy w kontrakcie za taki występek przewidują grzywnę w wysokości 100 tysięcy euro.
Ponadto wszystkie wypowiedzi utytułowanego trenera muszą zostać sprawdzone i zatwierdzone przez władze zanim zostaną opublikowane w mediach. Gdyby tego było mało, to wszelkie prawa do wizerunku Ancelottiego i jego kont na portalach społecznościowych znajdują się w rękach Napoli, które wyceniło ten stan rzeczy na 406 275 euro, które jest wliczone w roczne wynagrodzenie szkoleniowca.