Nasri: Kibice Arsenalu, patrzcie na mnie teraz!
2012-05-15 16:41:00; Aktualizacja: 12 lat temuSamir Nasri w jednym z wywiadów przyznał, że jest szczęśliwy będąc graczem Manchesteru City i „pogratulował” podopiecznym Arsene’a Wengera zajęcia trzeciego miejsca w lidze.
Wychowanek Olympique Marsylia, który na Emirates Stadium trafił w 2008 był przez trzy sezony kluczowym graczem Arsenalu. Wystąpił dla niego w 86 meczach. Głównym powodem odejścia z Londynu, jak twierdzi sam zainteresowany, był brak zdobywania trofeów. Teraz po zwycięstwie w lidze z Manchesterem City piłkarz nie mógł nie pozostawić bez komentarza słów, które pod jego adresem padały z ust fanów „The Gunners”
- Kibice Arsenalu i działacze tego klubu wymyślili sobie, że odszedłem z klubu dla pieniędzy. Mam nadzieje, że oglądają mnie teraz, zdobywającego mistrzostwo Premier League. Oni nie wygrali żadnego pucharu od paru ładnych lat. Gdyby tutaj chodziło o pieniądze, zostałbym w Londynie, zarabiał swoją tygodniówkę i nie interesował się drużyną. Powiem wam, że są teraz tacy piłkarze w tej ekipie. Podjąłem ciężką decyzję o przejściu do Manchesteru City i walczeniu o miejsce w podstawowym składzie w dużym klubie, który zawsze stara się wygrywać i udowodniłem, że zrobiłem dobrze. Mam nadzieję, że kibice Arsenalu wrócą do swoich codziennych zajęć i zapomną o mnie, oni powinni cieszyć się z trzeciego miejsca, a ja będę celebrował zwycięstwo mojej drużyny.