„Następcą Wengera powinien zostać Niemiec”
2018-04-21 04:04:21; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Lukas Podolski wypowiedział się na temat rezygnacji Arsène'a Wengera z funkcji menadżera „Kanonierów”.
W piątkowe przedpołudnie Arsenal poinformował, że wraz z końcem sezonu francuski szkoleniowiec pożegna się z ekipą z Emirates Stadium. Warto dodać, że 68-latek był menadżerem stołecznego klubu nieprzerwanie od 1996 roku.
Głos w sprawie postanowił zabrać Podolski. Były reprezentant Niemiec miał okazję współpracować z Francuzem w latach 2012-2015.
- Nie jestem zaskoczony takim obrotem spraw. Już od jakiegoś czasu było wiadomo, że „Kanonierzy” zmienią menadżera. Niemniej jednak to wielka szkoda. Mamy do czynienia z odważną decyzją, ponieważ on ukształtował tę drużynę. Śmiało mogę powiedzieć, że Arsenal to Arsène Wenger - przyznał Podolski.
32-latek wypowiedział się również na temat potencjalnego następcy Francuza. Zawodnik Vissel Kobe uważa, że idealnym kandydatem na to miejsce mógłby być, któryś z jego rodaków.
- Jeżeli ktoś pracował w klubie o 22 lat, to pozostawia po sobie wiele niezamkniętych spraw. Ciekawi mnie, kto zastąpi Wengera. Pytanie, czy będzie to dżentelmen pokroju Ancelottiego, czy może młody, głodny trener. Myślę, że Arsenal jest dobrym miejscem dla niemieckiego trenera. To jest moje odczucie. Ta ekipa od kilku lat opiera się na moich rodakach - skwitował Podolski.
Warto dodać, że za kadencji Wengera, na Emirates Stadium występowało ośmiu Niemców. Do tego grona zaliczają się Per Mertesacker, Jens Lehmann, Mesut Özil, Shkodran Mustafi, Serge Gnabry, Stefan Malz, Alberto Mendez i przywołany wcześniej Podolski.