Następny klub Premier League pożegna się z trenerem? „To może być ten moment”

W tym sezonie Premier League doszło już do trzech zmian na ławkach trenerskich. Wiele wskazuje na to, że już wkrótce ze swoją posadą może pożegnać się kolejny szkoleniowiec. W podcaście Inside Track wieloletni skaut Manchesteru United - Mick Brown, przyznał, że Wolverhampton Wanderers ma przed sobą decyzję co do przyszłości Vitora Pereiry.

W niedzielę „Wilki” staną przed szansą na pierwsze ligowe zwycięstwo w bieżącej kampanii. Obecnie zamykają tabelę Premier League z zaledwie dwoma punktami na koncie, ale teraz na Molineux Stadium przyjedzie inny zespół ze strefy spadkowej - Burnley.

Wolverhampton znajduje się w bardzo trudnej sytuacji, bo nawet ewentualne zwycięstwo z beniaminkiem nie pozwoli drużynie na znaczny awans.

Po tym spotkaniu podopiecznych Vitora Pereiry czekają natomiast kolejne ważne mecze i to z bardziej wymagającymi rywalami.

Popularne

Previous

Ten trener zarabia w Ekstraklasie najwięcej

Trener na rozmowach w Legii Warszawa! Tego żąda od klubu

Przeżywa bardzo trudne chwile po odejściu z Legii Warszawa. Odpadł z czwartoligowcem

Legia Warszawa może postawić na tego trenera. W przeszłości był bliski przejęcia reprezentacji Polski

On nie chce do FC Barcelony! „Jego marzenie to Real Madryt”

Robert Lewandowski zaskoczył FC Barcelonę. „Tego się nie spodziewali”

Dawid Szulczek gotowy na poprowadzenie czołowego klubu Ekstraklasy

Afonso Sousa wróci w wielkim stylu? „Jest na to gotowy”

Next

Przed listopadową przerwą reprezentacyjną „Wilki” zagrają jeszcze z Chelsea w Premier League i EFL Cup oraz z Fulham. Mick Brown wskazuje ten okres jako kluczowy dla przyszłości portugalskiego szkoleniowca.

- Jeśli Wolves się nie poprawią, pojawią się obawy, że stracą kontakt z resztą stawki, a kiedy to się zdarza, można spodziewać się zmiany menedżera. Potem jest przerwa na mecze międzynarodowe i to może być ten moment, gdzie postanowią dokonać zmiany - podkreślił w programie Inside Track.

Przygoda portugalskiego szkoleniowca z angielskim klubem nie jest szczególnie udana. W trakcie swojej kadencji zdobywa zaledwie 1,34 punktu na mecz, co jest najgorszym wynikiem w jego karierze poza okresem, gdy prowadził TSV 1860 Monachium.

Co ciekawe, Wolverhampton we wrześniu ogłosiło przedłużenie kontraktu z Pereirą, chociaż już wtedy sytuacja zespołu nie była najlepsza. Wygląda na to, że ta decyzja szybko zemści się na drużynie.