Następny skrzydłowy Bayeru Leverkusen wyląduje w Premier League?!

„Mewy” otrzymały całkowite pozwolenie od przedstawicieli skrzydłowego, aby naciskać niemiecki klub w kwestii zaproponowania odpowiednich pieniędzy za potencjalny transfer. To zadanie będzie jednak mega utrudnione, gdyż ekipa z Nadrenii nie zamierza pozwolić sobie na stratę kolejnego ważnego zawodnika.

Tego lata Bayer sprzedał już przecież Moussę Diaby'ego do Aston Villi w ramach rekordowej transakcji ze strony Anglików: 40 milionów euro plus dziesięć w bonusach. Rozstanie z następnym piłkarzem bocznej strefy wiązałoby się z bardzo ograniczonymi możliwościami w selekcji wyjściowej jedenastki przez Xabiego Alonso, do czego zarząd nie chce dopuścić.

W ostateczności, gdyby Adli naciskał jednak na realizację dealu, „Aptekarze” mogą pokusić się o ekspresowe ściągnięcie jego następcy, ale do zamknięcia okna pozostały raptem trzy dni. Pośpiech zwykle nie jest dobrym doradcą, ale może się przytrafić z konieczności.

Brighton posiada sporo argumentów, w tym jeden kluczowy w postaci trenera Roberto De Zerbiego, któremu w zasadzie nie odmawia żaden młody gracz. Włoski szkoleniowiec wzniósł zespół na jeszcze wyższy poziom z utalentowanymi Kaoru Mitomą czy Solomonem Marchem, z którymi Adli mógłby konkurować o wyjściowy skład w Premier League i europejskich pucharach.

Pozostaje zatem czekać, czy brytyjski uczestnik Ligi Europy zdecyduje się złożyć konkretną ofertę odpowiednikowi z BayArena.

Kontrakt francuskiego skrzydłowego wygasa 30 czerwca 2026 roku.

W zeszłym sezonie strzelił on siedem goli i zaliczył sześć asyst w 38 występach.