"Nazywają mnie Blackenbauerem"

Jemerson zrobił dużo zamieszenia ze względu na swój pseudonim.

Brazylijczyk trafił do Monaco w ostatnich dniach stycznia za 10 milionów, chociaż faworytem do jego sprowadzenia wydawał się Milan. Gdy francuskie media zapytały go o największe zalety, 23-latek postanowił przedstawić wszystkim swoją boiskową ksywę.

- W Atletico Mineiro nazywali mnie Blackenbauerem, bo wyróżniałem się szybkością i techniką - oświadczył zawodnik.

Słowa te szybko wywołały w mediach dużą dyskusję, a niektórzy kibice zostali oskarżeni o rasizm podając dalej wypowiedź obrońcy. Zainterweniować postanowiło Monaco wyjaśniając, że było to porównanie do legendarnego Franca Beckenbauera. 

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Przemysław Frankowski trzasnął drzwiami w RC Lens! „Odmówił gry i trenowania”

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

POTWIERDZONE: Miał przejąć Pogoń Szczecin, teraz chce kupić inny klub z Ekstraklasy

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

- Wybrałem Monaco, bo ten klub specjalizuje się w stawianiu na młodych zawodników. Liczę, że gra w Ligue zapewni mi nie tylko powołanie do reprezentacji, ale także pozwoli na debiut i wywalczenie sobie miejsce w pierwszym składzie - dodał Jemerson.