Negocjacje Giuseppe Rossiego. Możliwy wielki powrót!

Doświadczony napastnik wraz z końcem minionego sezonu rozstał się z Genoą i rozpoczął poszukiwania nowego pracodawcy.

W międzyczasie światło dzienne ujrzała informacja mogąca zniweczyć marzenia 31-letniego zawodnika o powrocie na boisko po tym, jak w jego organizmie wykryto niedozwoloną substancję po majowym spotkaniu z Benevento (0:1). Test antydopingowy wykazał u piłkarza znaczące ilości dorzolamidu, czyli leku stosowanego do obniżenia ciśnienia wewnątrzgałkowego.

Prokuratura domagała się za to wykroczenie rocznej dyskwalifikacji dla Rossiego. Na szczęście Włoska Agencja Antydopingowa (NADA Italia) spojrzała na ta ten incydent przychylnym okiem i po wysłuchaniu jego wyjaśnień postanowiła ukarać go jedynie naganą. Dzięki temu napastnik w każdej chwili może podpisać kontrakt z dowolnym klubem.

W ostatnich tygodniach w mediach pojawiały się doniesienia mówiące o tym, że doświadczony gracz może związać się z trzecioligowym SS Juve Stabia czy amerykańskim New York City. Wiele na to wskazuje, że jego rozmowy z tymi zespołami zakończyły się fiaskiem.

31-latek nie zrezygnował jednak z walki o powrót do zawodowego uprawienia piłki nożnej i zdaniem „Rai Sport” prowadzi zaawansowanego negocjacje z Fiorentiną, gdzie występował w przeszłości w latach 2013-2016.

Wówczas były zawodnik Manchesteru United, Newcastle United, Parmy, Villarrealu czy Levante rozegrał w barwach „Violi” tylko 42 spotkania i strzelił w nich 19 bramek oraz zanotował osiem asyst. Tak mała liczba gier środkowego napastnika była spowodowana jego licznymi kłopotami ze zdrowiem, które skutecznie uniemożliwiły mu zrobienie wielkiej kariery na miarę jego potencjału.