Neville mocno o United. „Gdy robi się coś takiego, to nie może się dobrze skończyć”
2018-12-18 11:34:18; Aktualizacja: 5 lat temuGary Neville uważa, że zwolnienie José Mourinho nie załatwia problemów w Manchesterze United.
Choć można się było tego spodziewać od dłuższego czasu, zwolnienie menedżera nastąpiło dość nagle. „Daily Mail” informuje, że Mourinho dowiedział się o tym dopiero dziś rano, a jego sztab usłyszał o tej informacji najpierw w radiu, a dopiero później od klubu. Wielu kibiców United wierzy, że teraz może być już tylko lepiej, lecz Neville studzi nastroje, twierdząc, że klub wcale nie pozbył się problemu.
- To konsekwencja braku wsparcia dla swojego menedżera, a nawet sprzeciwiania się jemu w przypadku jednego czy dwóch transferów... To nigdy nie kończy się dobrze - powiedział Anglik na temat samego zwolnienia szkoleniowca.
- Nigdy nie jest łatwo być menedżerem. Piłkarze i dyrektorzy są również odpowiedzialni. Od siedmiu lat mamy okres ciągłych kiepskich decyzji i konfliktów. Kto ma ostatnie słowo? Nie widzę w United nikogo, kto miałby odpowiednie kompetencje do decydowania. Ściągają nowych graczy niekonsekwentnie.Popularne
- Klub musi się zresetować i oszacować, co musi zrobić. Tu nie chodzi o szybkość działania, ale o to, by upewnić się, że kolejny menedżer będzie właściwy. A za takiego będzie trzeba sporo zapłacić. Ponadto, trzeba zbudować wokół niego odpowiednie struktury. Muszą zatrudnić inteligentnych ludzi, którzy nie chowają się za menedżerem.
Media spekulują, że tymczasowo stery nad drużyną przejmie Laurent Blanc, a następnie zespół obejmie ktoś z trójki Zidane/Pochettino/Conte. Neville ma swojego faworyta.
- Piłkarze nie mogą już zwalać wszystkiego na szkoleniowca. Ta wymówka już przepadła. Mówiłem w poprzednim sezonie, że kolejnym menedżerem powinien zostać Pochettino. Widać jego wiarę w młodych zawodników, jak zachowuje się publicznie i prywatnie. Dla mnie on jest idealnym kandydatem.