Newcastle po skrzydłowego z ligi tureckiej

Według doniesień z nad Bosforu, klub z północnej Anglii już latem wyrażał swe zainteresowanie usługami 27-latka jednak oferta opiewająca na około sześć milionów funtów została odrzucona. Po kilkumiesięcznej przerwie sztab szkoleniowy beniaminka Premier League postanowił ponownie zarzucić sieci na reprezentanta Republiki Zielonego Przylądka.

Prowadzący popularne „Sroki” Rafael Benitez poszukuje piłkarzy mogących wnieść sporo polotu w szeregi ofensywne swojej drużyny. Kimś takim ma być w jego opinii właśnie Rodrigues, który może występować na obydwu skrzydłach, a niekiedy nawet na pozycji lewego obrońcy. 

Zawodnik lidera tureckiej Süper Lig w trwającym sezonie popisał się strzeleniem jednej bramki, a także zanotowaniem trzech asyst. To w dużej mierze jego postawa przyczyniła się do fakt, iż ekipa, której opiekunem jest Igor Tudor okupuje dziś górne rejony tabeli ligi tureckiej.

27-letni Rodrigues urodził się w Holandii i w tamtejszym Feyenoordzie stawiał pierwsze kroki w piłkarskim świecie. Nigdy nie zdołał jednak pobić boisk Eredivisie i na szerokie wody wypłynął dopiero na obczyźnie. Za sprawą występów kolejno w Levskim Sofia, Elche i PAOK-u Saloniki budował swoją markę, dzięki czemu latem tego roku sięgnęło po niego Galatasaray. Skrzydłowy Galaty od 2013 roku reprezentuje Republikę Zielonego Przylądka, z którego to kraju pochodzą jego rodzice.