Newcastle United musi szukać dalej. Faworyt do przejęcia zespołu odmówił zmiany klubu
2021-10-13 21:19:07; Aktualizacja: 3 lata temuBrendan Rodgers nie wyraził zainteresowania przejściem z Leicester City do Newcastle United w przypadku zwolnienia Steve'a Bruce'a - przekonuje John Percy.
Irlandczyk przejął stery nad „Lisami” w trakcie sezonu 2018/2019 i stosunkowo szybko zaczął osiągać z nimi bardzo dobre wyniki na arenie krajowej.
Świadczy o tym przede wszystkim fakt sięgnięcia po Puchar Anglii w poprzedniej kampanii (wygrana z Chelsea - 1:0) czy Tarczę Wspólnoty na starcie obecnych zmagań (wygrana z Manchesterem City - 1:0) oraz dwukrotne zajęcie piątej lokaty w Premier League, które uprawnia do startu w fazie grupowej Ligi Europy.
Te sukcesy sprawiły, że osoba Brendana Rodgersa znalazła się na celowniku nowych właścicieli Newcastle United. Gianluca Di Marzio zdążył nawet poinformować, że „Sroki” są na tyle zdeterminowane, aby zatrudnić 48-latka w miejsce Steve'a Bruce, że są gotowe aktywować jego klauzulę zawartą w kontrakcie i opiewającą na 16 milionów funtów.Popularne
Brytyjscy dziennikarze rozeznali się stosunkowo szybko w tym temacie i między innymi John Percy z „The Telegraph” zdradził, że Irlandczyk nie jest w żadnym stopniu zainteresowany możliwością rozpoczęcia pracy na stanowisku menedżera ekipy z St James’ Park i zamierza skupić się wyłącznie na kontynuowaniu swojej przygody w Leicester City.
Były szkoleniowiec Swansea City, Liverpoolu czy Celticu wierzy, że może jeszcze wiele osiągnąć w drużynie „Lisów”, w której ma bardzo mocną pozycję, o czym świadczy między innymi to, że jest związany z nią do 30 czerwca 2025 roku.