Neymar dokona niemożliwego?! Brazylijczyk w pocie czoła walczy o występ w rewanżu z Bayernem Monachium

Neymar robi wszystko, aby uporać się z urazem kostki przed ósmym marca, na kiedy zaplanowano mecz rewanżowy Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. Treningi zawodnika Paris Saint-Germain są bardzo wyczerpujące - donosi „L’Équipe”.

Po ogromnej krytyce za występ w pierwszym spotkaniu z Bawarczykami, które paryżanie przegrali 0:1, Brazylijczyk błysnął formą w klasyku ligi francuskiej z Olympique Marsylia. Na swoim koncie zapisał gola i asystę.

31-latek występ okupił bolesnym urazem. Z boiska znoszono go na noszach.

Gdy okazało się, że oprócz skręcenia kostki doszło u niego także do naruszenia więzadeł, udział w rewanżu z „Gwiazdą Południa” był praktycznie wykluczony.

Popularne

Previous

Mateusz Borek: To najlepszy trener pracujący w Polsce

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

Gonçalo Feio pokazuje mu, że warto było zostać. Odszedł z Legii Warszawa i nie gra

Jakub Kiwior blisko wymarzonego transferu! Arsenal dał zgodę

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

OFICJALNIE: Bożydar Iwanow w nowej telewizji. Wiadomo, kiedy debiut

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

POTWIERDZONE: Jarosław Niezgoda rozmawiał z polskim klubem. Postawił jeden warunek

Next

Jak informuje „L’Équipe”, Neymar się nie poddaje i wierzy, że podobnie jak Kylian Mbappé, któremu również wróżono absencję w poprzednim starciu Ligi Mistrzów, uda mu się oszukać przeznaczenie.

Według relacji dziennika gwiazda reprezentacji Brazylii trenuje w pocie czoła, stawiając głównie na ćwiczenia górnych partii ciała.

Zawody odbędą się już ósmego marca. W tej sytuacji atakujący ściga się z czasem, licząc, że zdoła udowodnić swoją wartość na Allianz Arenie.

Neymar w tym sezonie prezentował się przeważnie świetnie, a dowodem tego jest 18 goli i 17 asyst w 29 występach.

***

Neymar nie uzależnia swojej przyszłości od dalszego pobytu Lionela Messiego w PSG