Neymar kontuzjowany. A za tydzień spotkanie z Barceloną

Brazylijczyk wybiegł w podstawowym składzie Paris Saint-Germain na wspomniane starcie i tradycyjnie należał do grona piłkarzy wyróżniających się w zespole prowadzonym przez Mauricio Pochettino.

29-letni zawodnik przyczynił się naturalnie do wywalczenia awansu przez swoją drużynę do kolejnej fazy Pucharu Francji za sprawą zanotowania asysty przy zwycięskim trafieniu Moise'a Keana.

Niedługo później reprezentant „Canarinhos” został jednak bezpardonowo powalony na murawę przez Steeve'a Yago w środku pola i w efekcie odniósł kontuzję mięśnia przywodziciela, która uniemożliwiła mu kontynuowanie zawodów.

Neymar opuścił boisko w 60. minucie o własnych siłach, ale był bardzo wzburzony całą sytuacją, ponieważ od razu udał się do szatni.

Zachowanie Brazylijczyka zaczęło od razu rodzić poważny niepokój w kontekście jego występu w nadchodzącym pierwszym starciu przeciwko Barcelonie w 1/8 finału Ligi Mistrzów, który odbędzie się już 16 lutego na Camp Nou.

Zapewne jutro 29-latek przejdzie szczegółowe badania i wówczas dowiemy się, czy dołączy on do Ángela Di Maríi, którego także ma zabraknąć w kadrze na pojedynek z „Dumą Katalonii”.

Neymar wystąpił w 18 spotkaniach w tym sezonie i zdobył w nich trzynaście bramek oraz zanotował sześć asyst.