Nicola Zalewski z rosnącym zainteresowaniem. Wkrótce może dostać zgodę na opuszczenie Romy

Jednokrotny reprezentant Polski zwrócił na siebie uwagę trenera José Mourinho w trakcie przygotowań do trwającego sezonu i dlatego został włączony przez portugalskiego szkoleniowca do pierwszego zespołu Romy, gdzie miał zacząć otrzymywać szanse do wykazywania się prezentowanymi umiejętnościami na poziomie Serie A czy Lidze Konferencji Europy.

Ofensywny pomocnik, mogący także występować na pozycji skrzydłowego, regularnie był umieszczany w kadrze meczowej „Giallorossich”, ale dostąpił zaszczytu wystąpienia w tylko pięciu meczach. Z tego powodu blisko 20-letni zawodnik zaczął poważnie rozglądać się za klubem, do którego mógłby trafić w połowie obecnych rozgrywek, aby złapać potrzebny mu rytm przed podjęciem drugiej walki o zaistnienie w Romie.

Dziennikarze TUTTOmercatoWEB.com przekonują, że Nicola Zalewski nie narzeka w tym aspekcie na brak zainteresowania, ponieważ chęć do jego wypożyczenia przejawiają dwa zespoły rywalizujące w Serie B - LR Vinceza i Pisa SC.

Pierwsza z wymienionych ekip jest wymieniana w kontekście sprowadzenia do siebie polskiego piłkarza już od pewnego czasu w związku z osobą dyrektora sportowego Federico Balzarettiego, który w przeszłości był zawodnikiem klubu ze Stadio Olimpico i po zakończeniu kariery odpowiadał w nim za monitorowanie wypożyczonych graczy.

Na niekorzyść tego zespołu przemawia jednak fakt, że po siedemnastu rozegranych spotkaniach plasuje się na ostatnim miejscu w tabeli ze stratą aż 13 punktów do pierwszej bezpiecznej lokaty. Natomiast Pisa SC przewodzi stawce w Serie B i rozgląda się za zawodnikami, którzy pozwoliliby utrzymać taki stan do zakończenia zmagań na zapleczu elity.

Drużyna z Toskanii celuje ponadto nie tylko w transfer tymczasowy Zalewskiego, ale i innych młodzieżowców Romy - Ebrima Darboe'a i Filippo Missoriego.