Nie będzie wielkiego powrotu do Legii?

Nie jest to jednak decyzja samego zawodnika, ani działaczy z Łazienkowskiej, gdyż obie strony wielokrotnie deklarowały zainteresowanie półrocznym wypożyczeniem. Zgody na takie rozwiązanie nie chce udzielić jednak Fiorentina, której życzeniem jest, by pomocnik pozostał do końca sezonu w Bari, gdzie póki co nie ma miejsca w składzie. Włodarze "Violi" uważają, że powrót do Polski byłby dla 22-latka krokiem w tył.

Wydaje się zatem, że rozmowy prezesa Legii Bogusława Leśnodorskiego z piłkarzem pójdą na marne, gdyż we Florencji są na tyle zdeterminowani, by w razie braku porozumienia z Bari (poważnie rozważa się powrót Wolskiego do macierzystego klubu), oddać go do innego włoskiego klubu, tak by Polak w końcu przystosował się do specyfiki tamtejszego futbolu. 

To duży zwrot akcji, bowiem jeszcze dwa tygodnie temu włoskie media zgodnie informowały, że powrót Wolskiego na Łazienkowską jest już ustalony.