„Nie boję się odmówić Bayernowi po raz drugi”
2017-01-08 14:08:30; Aktualizacja: 7 lat temuJulian Brandt nie planuje opuszczenia Leverkusen.
21-latek uważany jest za przyszłą gwiazdą niemieckiej piłki, przez co wzbudza zainteresowanie dwóch czołowych klubów - Bayernu oraz Borussii. Media od dawna przenoszą go do Bawarii, znając politykę transferową klubu z Monachium. Mistrzowie kraju słyną z tego, że wzmacniają się wykupując gwiazdy ligowej konkurencji.
Skauci z Allianz Arena od dawna obserwują rozwój skrzydłowego, ale jego sprowadzenie może okazać się niemożliwe. Przynajmniej w najbliższym czasie. Potencjalny następca Arjena Robbena i Francka Ribery'ego nie myśli bowiem o zmianie otoczenia i ewentualna oferta z niemieckiego giganta tego nie zmieni.
Reprezentant Niemiec ma doświadczenie w negocjacjach z Bayernem, bowiem w przeszłości mu odmówił. W 2013 roku jako wielce obiecujący nastolatek opuszczał Wolfsburg i choć było kuszony przez Bawarczyków, postawił na propozycję z Leverkusen. Swojego wyboru nie żałuje i chciałby kontynuować swoją karierę w Leverkusen.Popularne
- Nie przeraża mnie perspektywa odmówienia Bayernowi po raz drugi. Zresztą moje "nie" dotyczy nie tylko tego klubu, ale także innych - powiedział Brandt.
Umowa piłkarza z obecnym pracodawcą wygasa z końcem czerwca 2019 roku, ale istnieje szansa, że zostanie przedłużona.
- Bez obaw. Dobrze się tu czuję i jeśli zależałoby to wyłącznie ode mnie, latem przedłużyłbym swój kontrakt.