Nie chcieli go w Ekstraklasie. 21-latek błysnął w wygranym meczu z Brazylią

2025-09-10 11:35:52; Aktualizacja: 1 godzina temu
Nie chcieli go w Ekstraklasie. 21-latek błysnął w wygranym meczu z Brazylią Fot. Miguel Terceros [Instagram]
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Transfery.info

Boliwia pokonała Brazylię 1:0, czym zapewniła sobie udział w barażach interkontynentalnych o awans do Mistrzostw Świata 2026. Zwycięskiego gola strzelił 21-letni Miguelito, który - jak ustalił serwis Transfery.info - w letnim oknie proponowany był czołowym klubom Ekstraklasy.

Pewna wyjazdu na Mistrzostwa Świata Brazylia w nocy poniosła pierwszą od blisko 16 lat porażkę z Boliwią. Podopieczni Carlo Ancelottiego w ostatnim meczu eliminacji do mundialu nie pokazali się z dobrej strony, oddając zaledwie 10 strzałów na przestrzeni całego spotkania.

Boliwijczycy, będący stroną przeważającą, zanotowali 23 uderzenia. Jedno z nich wpadło do siatki Alissona w doliczonym czasie pierwszej połowy, kiedy to rzut karny wykorzystał Miguel Terceros, znany też jako Miguelito. Ofensywny pomocnik, występujący również na skrzydle, był przewodnią postacią „La Verde” w całych eliminacjach.

W rywalizacji z „Canarinhos” zaliczył:

  • trzy kluczowe podania,
  • 18/20 celnych podań,
  • siedem strzałów (w tym cztery celne),
  • 4/5 udanych dryblingów,
  • 10/13 wygranych pojedynków,
  • trafienie, które zapewniło Boliwii udział w barażach interkontynentalnych o awans do MŚ 2026.

21-latek dzięki bramce przeciwko Brazylii został drugim najlepszym strzelcem kwalifikacji do mundialu w strefie CONMEBOL, ex aequo z Luisem Díazem z Kolumbii (siedem goli). Skuteczniejszy od nich był jedynie Lionel Messi z dorobkiem ośmiu trafień.

Wcześniej Miguelito strzelał gole Wenezueli, Chile (dwukrotnie), Paragwajowi, Peru i Kolumbii.

Dzięki wkładowi atakującego Boliwia jest o krok od pierwszego od 32 lat udziału w Mistrzostwach Świata.

Miguelito proponowany klubom Ekstraklasy. Tyle miał kosztować

Gracz Santosu, przebywający obecnie na wypożyczeniu w Américe Mineiro z brazylijskiej Série B, latem proponowany był zespołom z Ekstraklasy - między innymi Legii Warszawa, Lechowi Poznań i Rakowowi Częstochowa.

- To jest możliwie najlepszy zawodnik, którego proponuję z Ameryki Południowej. Jeden z najlepszych piłkarzy młodego pokolenia na kontynencie - powiedział serwisowi Transfery.info polski skaut Mirosław Furmanek, specjalizujący się w graczach z Ameryki Południowej.

Pomimo zainteresowania Boliwijczykiem ze strony Beşiktaşu, Paris FC, a także drużyn z Portugalii, Grecji czy Cypru, Furmanek zapewniał, że przedstawiciel rocznika 2004 jest w zasięgu najbogatszych polskich zespołów.

W grę wchodzić miało roczne wypożyczenie za 200 tysięcy euro z opcją wykupu, wynoszącą około trzech milionów euro.

Żadna z polskich ekip nie zdecydowała się jednak na taki ruch.

Miguelito w pierwszym zespole Santosu rozegrał 18 spotkań, nie przyczyniając się bezpośrednio do zdobycia żadnej bramki. W Américe na przestrzeni takiej samej liczby występów zanotował cztery asysty i cztery trafienia.

W obliczu rewelacyjnych występów skrzydłowego w kadrze bardzo prawdopodobne, że „Peixe” nie zdecydują się na jego sprzedaż lub zwiększą oczekiwania finansowe. Te mogą nie być już w zasięgu klubów z Ekstraklasy.

Wypożyczenie 26-krotnego reprezentanta kraju do ekipy z Mineiro dobiega końca 31 grudnia. Z kolei jego kontrakt z Santosem obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.