Nie groźni mu Massimiliano Allegri czy Xavi. Lada chwila może zostać najlepiej opłacanym niemieckim trenerem

2025-05-09 21:30:07; Aktualizacja: 5 godzin temu
Nie groźni mu Massimiliano Allegri czy Xavi. Lada chwila może zostać najlepiej opłacanym niemieckim trenerem Fot. IMAGO/PressFocus

Matthias Jaissle wygrał Azjatycką Ligę Mistrzów z Al-Ahli i wkrótce może otrzymać za to nagrodę w postaci nowego kontraktu, który pozwoliłby mu zostać najlepiej opłacanym niemieckim szkoleniowcem - przekazał Patrick Berger ze Sky.

Wychowanek VfB Stuttgart oraz były piłkarz Hoffenheim odbywał typową ścieżkę rozwoju trenerskiej kariery w strukturach Red Bulla poprzez pełnienie funkcji asystenta grup juniorskich w RB Lipsk, by następnie samodzielnie objąć nad nimi stery już w Red Bullu Salzburg.

Tam też szybko awansował na opiekuna FC Liefering, by w równie krótkim czasie stać się głównym trenerem wspomnianego austriackiego hegemona. Po doprowadzeniu go do dwóch mistrzowskich tytułów zdecydował się zaakceptować lukratywne warunki zaproponowane mu przez Al-Ahli, gdzie właśnie odniósł swój największy sukces w postaci wygrania Azjatyckiej Ligi Mistrzów.

Dzięki temu otworzyły się przed nim perspektywy zaliczenia powrotu na europejskie boiska, a w szczególności do rodzimych Niemiec.

Nie można jednak wykluczyć, że władze Al-Ahli spróbują przekonać Matthiasa Jaissle'a do kontynuowania pracy w swoich strukturach poza okres obowiązywania obecnej umowy - 30 czerwca 2026 roku - poprzez zaoferowanie mu solidnej podwyżki.

Patrick Berger ze Sky uważa, że 37-latek inkasuje obecnie około dziesięciu milionów euro netto na sezon, ale w przypadku zaakceptowania nowych warunków jego pensja uległaby podwojeniu i pozwoliła stać się najlepiej opłacanym niemieckim trenerem. Tym mianem może cieszy się Jürgen Klopp, który u schyłku swojego panowania w Liverpoolu zgarniał blisko 20 milionów euro brutto na rok.

Sam szkoleniowiec cieszy się poparciem kibiców oraz piłkarzy, ale w samych strukturach saudyjskiego klubu nie są do końca do niego przekonani w obliczu posiadania na rynku opcji takich jak Massimiliano Allegri czy Xavi.

Z pierwszym z nich prowadzono nawet rozmowy zimą i planowano zastąpić nim Jaissle'a. Natomiast nazwisko drugiego pojawiło się nie tak dawno w spekulacjach dotyczących przejęcia zespołu po sezonie.