Nie przebił się w Radomiaku Radom, odejdzie już zimą
2024-12-12 14:28:08; Aktualizacja: 2 godziny temuRadomiak Radom zimą rozstanie się z niektórymi zawodnikami, a jednym z nich będzie Jean Franco Sarmiento - poinformował Rafał Jonczyk z Pod Gołębnikiem. Umowa kolumbijskiego gracza wygasa wraz z końcem roku i nie zostanie przedłużona.
Radomiak Radom podczas zimowego okna transferowego stanie przed wyśmienitą okazją na zainkasowanie konkretnej porcji gotówki z tytułu sprzedaży Leonardo Rochy.
Rosły atakujący wzbudza duże zainteresowanie na rynku, a ostatnio pojawiła się pierwsza oferta. Na swoich radarach mają go między innymi zespoły z Chin, Stanów Zjednoczonych, Kazachstanu czy Austrii. Jednym z nich jest Rapid Wiedeń, który rywalizuje w bieżącej edycji Ligi Konferencji.
To jednak niejedyny zawodnik Radomiaka, mogący opuścić struktury klubu już zimą. Według informacji podanych przez Rafała Jonczyka z Pod Gołębnikiem odejdzie również Jean Franco Sarmiento, ale w jego przypadku sytuacja jest zgoła odmienna.Popularne
Kolumbijczyk latem wrócił z Odry Opole, gdzie był wypożyczony. Pod batutą trenera Bruno Baltazara nie znalazł jednak miejsca dla siebie, czego dobitnym dowodem jest jego bilans z bieżącego sezonu składający się na zaledwie dwa ligowe występy. Na murawie spędził raptem trzynaście minut.
Urodzony w Santa Marta gracz umowę ma obowiązująca do 31 grudnia 2024 roku, choć na portalu Transfermarkt widnieje informacja, że jest ona o dwanaście miesięcy dłuższa. Jonczyk przekonuje jednak, że wygaśnie ona wraz z końcem aktualnego miesiąca i jak się można domyśleć, najzwyczajniej w świecie nie zostanie przedłużona, choć klub ma po swojej stronie taką opcję.
Sarmiento do Radomiaka zawitał na początku ubiegłego roku z Pogoni Grodzisk Mazowiecki. W pierwszym zespole rozegrał dwanaście spotkań.