„Nie przyszedłem tutaj tylko dla robienia zdjęć”. Douglas Luiz odpalił się na kibica Juventusu

2025-04-29 10:36:46; Aktualizacja: 6 godzin temu
„Nie przyszedłem tutaj tylko dla robienia zdjęć”. Douglas Luiz odpalił się na kibica Juventusu Fot. Antonio Balasco / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Douglas Luiz [Instagram]

Pomocnik Juventusu Douglas Luiz wdał się w polemikę z jednym z użytkowników, który na Instagramie podważył jego zaangażowanie w pracę wykonywaną na boisku.

Pod ostatnim postem na oficjalnym profilu reprezentanta Brazylii, opublikowanym 9 kwietnia, pojawił się komentarz zaczepiający 26-latka. Kibic „Starej Damy” sprowokował go pytaniem, czy do klubu przyszedł wyłącznie po to, aby fotografować się we włoskim otoczeniu.

Na tak przedstawiony zarzut Douglas Luiz postanowił odpowiedzieć. Przede wszystkim wskazał na fakt, że od momentu dołączenia do zespołu dziwnym trafem zaczęły mu się przytrafiać urazy, które wybijają go z tropu. O tym, dlaczego tak się dzieje, wolał zachować w tajemnicy.

„Nie przyszedłem tutaj tylko dla robienia zdjęć, tak samo jak inni. Chcę, aby wszystko układało się inaczej. Przybyłem tu z jasnym celem, za głosem serca, kiedy podpisywałem kontrakt. Teraz chcę, żebyś mi odpowiedział: dlaczego taki nabytek jak ja nie rozegrał dwóch kolejnych po sobie meczów w tej koszulce?” – zaczął pomocnik.

„Później możesz mówić to, co podaje prasa, że »Douglas nie jest sprawny«. Czy tak? Przepracowałem cały okres przygotowawczy, zagrałem w każdym meczu (sparingowym), miałem za sobą jeden z najlepszych sezonów w karierze, byłem jednym z najlepszych defensywnych pomocników w Premier League. Tak, to prawda, że powstrzymały mnie kontuzje.

Z kolei jak długo siedziałem na ławce, kiedy byłem do dyspozycji? Długo. Te urazy nie były normalne, bo nigdy nie byłem na nie podatny, ale jest wiele powodów, za którymi to się kryje, lecz wolałbym o nich nie mówić. Dla tego klubu będę dawał z siebie wszystko, nawet jeśli czasem jest ciężko. Nie jest łatwo, ale możecie na mnie liczyć” – podsumował wywód.

Douglas Luiz wzmocnił najbardziej utytułowanego mistrza Włoch po świetnym sezonie w Aston Villi za 50 milionów euro. W debiutanckiej kampanii często trapią go urazy mięśniowe. Na murawie meldował się w 23 meczach, składających się na 800 minut podstawowego czasu. Nie brał bezpośredniego udziału w żadnej akcji bramkowej.

Klub szuka dla zawodnika nowego klubu. Intensywne prace w sprawie transferu prowadzi rewelacja kończącego się sezonu Premier League.