Nie tylko Atlético Madryt i Sevilla. Kolejny wielki klub zainteresowany Lovro Majerem
2022-09-26 19:45:12; Aktualizacja: 2 lata temuLovro Majer to nie tylko lider Stade Rennais, ale też reprezentacji Chorwacji. Ofensywny pomocnik wzbudza na rynku transferowym spore poruszenie, a do grona zainteresowanych nim klubów dołączył Arsenal - donosi „Daily Mirror”.
W miniony czwartek doszło do ciekawego starcia w ramach pierwszej dywizji Ligi Narodów, bo mierzyły się w nim zespoły Chorwacji i Danii. Lepsi okazali się ci pierwsi, którzy pokonali rywala w stosunku 2-1.
Jednym z bohaterów tej rywalizacji był Lovro Majer. To właśnie jego bramka okazała się tą na wagę zwycięstwa podopiecznych Zlatko Dalicia.
24-latek ponownie potwierdził, że z miesiąca na miesiąc jego forma rośnie i ciężko w tym momencie jednoznacznie określić, jak ogromnym potencjałem dysponuje. Coraz więcej ekspertów zaczyna porównywać go do Luki Modricia i sam ofensywny pomocnik z meczu na mecz przekonuje, że nie są to słowa na wyrost.Popularne
Doceniają to zresztą i zagraniczni skauci, bo jeszcze latem mówiło się o Chorwacie w kontekście między innymi FC Barcelony. Ostatecznie jednak zespół ze stolicy Katalonii nie mógł pozwolić sobie na ten ruch przez wzgląd na finanse.
Możliwe jednak, że Majer ostatecznie do LaLiga trafi, bo niedawno media łączyły go z Atlético Madryt oraz Sevillą.
Trzeba jednak zaznaczyć, że Hiszpanie wkrótce będą musieli mierzyć się z ogromną konkurencją, bo w czwartek 24-latek był obserwowany przez Arsenal.
To właśnie lider Premier League wydaje się w tym momencie najbardziej prawdopodobnym kierunkiem transferu ofensywnego pomocnika. Zespół ze stolicy przejawia dużą determinację i bada nastroje pracodawcy zawodnika, Stade Rennais.
Choć ostatnio mówiło się, że Majer jest wyceniany na 60 milionów euro, to ostatnie doniesienia sugerują, że Francuzi zadowolą się nieco mniejszą kwotą, a konkretnie 48 milionami euro.
Możliwe, że Mikel Arteta ruszy po tego zawodnika jeszcze w zimie. Obecnie bowiem w Arsenalu panuje wakat w środku pola, który należy załatać, jeśli „Kanonierzy” chcą się liczyć w walce o mistrzostwo Anglii.
Chorwat od początku tego sezonu wystąpił w ośmiu meczach, a jego dorobek to gol oraz dwie asysty. Jego umowa z obecną drużyną obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.