Nie tylko Milik. Atlético Madryt ma kilku kandydatów do zastąpienia Diego Costy
2020-12-31 13:32:07; Aktualizacja: 3 lata temuAtlético Madryt rozgląda się za nowym napastnikiem, a na jego celowniku znajduje się Arkadiusz Milik. To jednak niejedyny kandydat do wzmocnienia siły ataku hiszpańskiej drużyny - informują stacja Rai Sport oraz dziennik „La Razón”.
Po odejściu Diego Costy „Los Rojiblancos” muszą znaleźć pilnie jego następcę. Jednocześnie nie mogą oni pozwolić sobie na większy wydatek, dlatego w grę wchodzi kilkumilionowy transfer bądź wypożyczenie.
Uwagę sterników przedstawiciela LaLigi już jakiś czas temu zwrócił Arkadiusz Milik, którego umowa wygasa 30 czerwca 2021 roku, a SSC Napoli nie zgłosiło go do żadnych rozgrywek. Polak chciałby jak najszybciej ewakuować się ze Stadio Diego Armando Maradona, ale niewiele wskazuje na to, aby „Błękitni” tak po prostu mu na to pozwolili.
To wszystko dzieje się w momencie, gdy sprowadzić do siebie reprezentanta biało-czerwonych próbuje Atlético Madryt. Hiszpanie już mieli złożyć pierwszą ofertę, ale stanowi ona jedynie połowę tego, co żądają neapolitańczycy. Z drugiej strony chęć przeprowadzki wyraził sam atakujący, a to również ma wpływ na przebieg negocjacji.
Zważywszy na powyższe wieści, Diego Simeone i spółka postanowili rozważyć inne kandydatury. Według stacji Rai Sport na ich celowniku ma znajdować się Olivier Giroud, którego argentyński szkoleniowiec ponoć bardzo ceni. Dodajmy, że kontrakt Francuza z Chelsea także wygasa za kilka miesięcy. Tyle że londyńczycy nie zgodzą się na zimowy transfer.
„La Razón” podaje z kolei, że gdyby nie udało się pozyskać jednego z dwóch wymienionych graczy, zostanie aktywowany plan B. Ten zakłada angaż kogoś z dalszych miejsc na liście życzeń, a dodajmy, że znajdują się na niej Raúl de Tomás, Maxi Gómez oraz Loren Morón.
W przypadku tego ostatniego, już odbyły się wstępne rozmowy z Realem Betis. „Los Colchoneros” mieli zaproponować wypożyczenie z opcją transferu definitywnego o wartości ośmiu milionów euro.
Tymczasem współpracujący z Gianlucą Di Marzio Matteo Moretto donosi, iż preferowaną opcją przez Simeone jest zawodnik, który zna rozgrywki LaLigi. Trop zatem mógłby prowadzić chociażby do pozostającego bez klubu Mario Mandžukicia łączonego z powrotem do Chorwacji.