Nie tylko młode gwiazdy, ale też technologia! Dlatego warto oglądać Mistrzostwa Świata U-20
2023-05-20 13:50:36; Aktualizacja: 1 rok temuFIFA będzie w trakcie Mistrzostw Świata U-20 kontynuować eksperyment zapoczątkowany na Klubowych Mistrzostwach Świata odnośnie rzeczywistego tłumaczenia kibicom na stadionie i przed telewizorami decyzji podjętych przez sędziów po interwencji VAR-u.
Wprowadzony nie tak dawno rewolucyjny system VAR miał wpłynąć na wyeliminowanie kontrowersji, ale zamiast tego wprowadził jeszcze większe zamieszanie, powodując momentami konsternację wśród zespołów czy widzów znajdujących się na stadionie oraz przed telewizorami.
Z tego też powodu FIFA postanowiła pójść za przykładem technologii stosowanych w rugby czy futbolu australijskim czy amerykańskim, gdzie sędziowie tłumaczą się na żywo z podejmowanych decyzji.
Przedstawiciele światowej centrali futbolowej uzgodnili jakiś czas temu z International Football Association Board (IFAB), organizacją zajmującą się tworzeniem oraz nowelizacją przepisów gry w piłkę nożną i futsal, wprowadzenie pilotażowego programu dotyczącego zabierania przez arbitrów głosu w trakcie spotkań odnośnie wytłumaczenia powodu interwencji VAR-u oraz wynikającego z tego werdyktu.Popularne
Pierwszy raz mieliśmy z tym do czynienia w trakcie Klubowych Mistrzostw Świata, gdzie w starciu otwierającym rywalizację pomiędzy Al-Ahly a Auckland City sędzia Ma Ning zainaugurował działanie systemu.
Teraz przejdzie on ponowne testy w Argentynie na rozpoczynających się 20 maja Mistrzostwach Świata U-20.
Początkowo stanęło to pod dużym znakiem zapytania z uwagi na niespodziewaną zmianę gospodarza. Kraj z Ameryki Południowej poczynił jednak olbrzymie starania, by impreza odbywająca się na ich terenie kosztem Indonezji, przebiegła zgodnie z ustalonymi regułami.
Na czterech obiektach goszczących turniej odbyły się stosowne testy odnoszące się do komunikacji arbitra ze stadionem oraz nadawcami, które wypadły pomyślnie.
Tym samym śledzenie przebiegu młodzieżowego mundialu będzie miało dla poszczególnych kibiców dodatkowy smaczek.
Głównym daniem jest naturalnie przyglądanie się kandydatom na przyszłe gwiazdy futbolu.
Na startujących Mistrzostwach Świata U-20 duże szanse na zrobienie wielkiej kariery mają między innymi Máximo Perrone, Luka Romero (obaj Argentyna), Gabriel Slonina, Justine Che, Kevin Paredes (wszyscy Stany Zjednoczone), Kendry Páez, Joel Ordóñez (obaj Ekwador), Robert Renan, Arthur, Andrey Santos, Matheus Martins, Marquinhos, Marcos Leonardo (wszyscy Brazylia), Cesare Casadei, Tommaso Baldanzi (Włochy), Callum Doyle, Carney Chukwuemeka, Alex Scott, Darko Gyabi czy Samuel Edozie (wszyscy Anglia).
Ponadto warto też przyglądać się poczynaniom mniej medialnym nazwiskom, jak Federico Redondo (Argentyna), Abbosbek Fayzullaev (Uzbekistan), Caleb Wiley, Jack McGlynn, Quinn Sullivan, Cade Cowell (wszyscy Stany Zjednoczone), Adam Griger (Słowacja), Niko Takahashi, Taichi Fukui (obaj Japonia), Kevin Mantilla, Gustavo Puerta, Yáser Asprilla (wszyscy Kolumbia), Pape Diop (Senegal), Ilay Madmon (Izrael), Victor Eletu (Nigeria), Fabricio Díaz (Urugwaj), Youssef Amyn (Irak), Alan Virginius, Alexis Tibidi, Wilson Odobert (wszyscy Francja) i Mamin Sanyang (Gambia).