Nie tylko Moise Kean. Juventus myśli również o pozyskaniu Fernando Llorente
2020-09-25 18:43:22; Aktualizacja: 4 lata temuFernando Llorente to jedna z opcji do wzmocnienia ataku Juventusu - przekonuje „Tuttsport”.
Hiszpan w turyńskiej ekipie spędził dwa sezony, podczas których dostąpił zaszczytu występu w wielkim finale Ligi Mistrzów. Środkowy napastnik grał wtedy u boku Andrei Pirlo i pełnił niezwykle istotną rolę.
35-latek zawodnik w tamtym czasie zdołał rozegrać 92 spotkania, notując 27 trafień i 10 asyst. Dziś były kolega z zespołu nie wyklucza ponownego spotkania w „Starej Damie”, lecz tym razem w nieco innych okolicznościach.
„Tuttosport” informuje, że po transferze Álvaro Moraty, celem Juventusu jest dodanie do składu jeszcze jednego atakującego. W związku z tym klub w porozumieniu z Pirlo obrał za cel Moise Keana. Problem w tym, że Everton nie za bardzo chce oddać go na wypożyczenie, nastawiając się raczej na transfer definitywny. Popularne
To sprawiło, że na tapecie pojawił się Fernando Llorente. 24-krotny reprezentant Hiszpanii, podobnie jak utalentowany Włoch, doskonale wie, jakie są wymagania na Allianz Stadium, a to, co dodatkowo przemawia za jego zatrudnieniem, to fakt, iż SSC Napoli z chęcią, by się go pozbyło.
Rosły piłkarz nie znajduje się w planach Gennaro Gattuso i w grę wchodzi rozstanie na zasadzie transferu bezgotówkowego. W ten sposób „Błękitni” zaoszczędziliby 3,5 miliona euro. W związku z tym perspektywa zatrudnienia bardziej doświadczonego z graczy mocno kusi mistrza Włocha.
Były atakujący Sevilli czy Tottenhamu Hotspur w poprzedniej kampanii wybiegał na boiska 24 razy. W tym czasie zdobył cztery bramki i dorzucił do tego asystę.