„Nie żałuję odejścia z United”
2016-05-27 22:04:32; Aktualizacja: 8 lat temu Fot. Transfery.info
Jack Harrison, piłkarz New York City FC, opowiedział o swoim piłkarskim życiu w Stanach i powodach, dla których opuścił Wyspy Brytyjskie.
W wieku 13 lat Anglik opuścił szkółkę Manchesteru United i zdecydował się na emigrację za ocean, by tam kontynuować, nie tylko piłkarską, edukację. Harrison został studentem Wake Forest University a ostatnio także numerem jeden w SuperDrafcie MLS 2016. Zostawszy piłkarzem nowojorskiego klubu, kolegami Anglika stali się m.in. David Villa, Andrea Pirlo czy Frank Lampard.
Debiut pomocnika niestety nie wypadł zbyt okazale – po raz pierwszy wybiegł on na boisko w przegranym aż 0-7 derbowym meczu przeciwko New York Red Bulls.
W wywiadzie dla „The Telegraph” Harrison stwierdził:
- Czasami się zastanawiam, co by się stało, gdybym został w Manchesterze, ale teraz jestem w bardzo dobrym miejscu.
Anglik wypowiedział się także na temat obecnych młodych gwiazd „Czerwonych Diabłów”, z którymi grał w dzieciństwie:
- Kilka razy grałem z Marcusem Rashfordem, który jest ode mnie o rok młodszy. W mojej grupie był Cameron Borthwick-Johnson. James Wilson był o rocznik wyżej. Cieszę się, widząc ich jak grają dla Manchesteru, ale nie żałuję decyzji o przeprowadzce. To był pomysł mojej mamy, jak się okazuje, bardzo udany.