Nie żyje George Baldock
2024-10-09 23:17:20; Aktualizacja: 3 tygodnie temuGeorge Baldock, reprezentant Grecji i piłkarz Panathinaikosu, nie żyje. Został znaleziony martwy w basenie.
Ciało zaledwie 31-letniego Baldocka leżało w basenie wynajmowanego przez niego domu na przedmieściach Aten.
Zaniepokojona żona przez wiele godzin nie mogła skontaktować się z piłkarzem, więc zadzwoniła do właściciela rezydencji, wynajmowanej przez jej męża. Grek udał się na miejsce, gdzie zobaczył w basenie nieżyjącego już piłkarza, a niewiele później w budynku zameldowały się służby.
Zawodnik urodził się i niemal całe życie grał w Anglii, ale już od dwóch lat reprezentował Grecję, gdyż stamtąd pochodziła jego babcia. Tego lata udało mu się także przenieść do kraju na stałe i podpisał kontrakt z Panathinaikosem. Dla klubu ze stolicy Grecji zdążył rozegrać cztery spotkania.Popularne
W drużynie narodowej jego licznik wskazywał już na 12 gier.
Ostatni raz w reprezentacji wystąpił w przegranym po rzutach karnych barażu o udział na Mistrzostwach Europy z Gruzją.
Był wychowankiem MK Dons, z którego odchodził kilka razy na wypożyczenia. Grał więc w Northampton, Oxford United, Tamworth czy nawet w islandzkim ÍBV Vestmannaeyjar. W 2017 roku opuścił Dons i został piłkarzem Sheffield United, dla którego przez siedem lat zanotował 219 spotkań, w tym 83 w Premier League.
Baldock jeszcze trzy dni temu, 6 października, zagrał 75 minut w zremisowanym bezbramkowo spotkaniu z Olympiakosem.
Reprezentacja Grecji przygotowuje się do czwartkowego meczu z Anglią. Już wiadomo, że w tym spotkaniu goście zagrają z czarnymi opaskami. Przed niedzielnym meczem z Irlandią nastąpi minuta ciszy ku pamięci Baldocka.