Nie żyje legendarny spiker Barcelony
2016-04-30 10:16:15; Aktualizacja: 9 lat temu
W wieku 78 lat w piątek w Barcelonie zmarł Manel Vich.
Vich był spikerem stadionowym Camp Nou przez 58 lat. Niedawno zdiagnozowano u niego raka żołądka. Swoich obowiązków nie mógł już pełnić podczas meczu ze Sportingiem Gijón, rozgrywanego w ostatnią sobotę.
W ciągu wspomnianych 58 lat spiker opuścił zaledwie cztery mecze: dwa z powodu operacji, jeden ze względu na wesele córki, no i ten ostatni z Gijón.
Swoją pracę zaczął jeszcze na starym stadionie - Les Corts, by potem być "głosem" Camp Nou od początku jego istnienia.
Barcelona ogłosiła trzy dni żałoby z szacunku do Manela Vicha. W ten weekend wszystkie zespoły katalońskiego klubu założą czarne opaski oraz uczczą pamięć zmarłego minutą ciszy.
W poprzednim roku Barcelona stworzyła krótki dokument o Vichu (opowiada tam m.in. o swoim ulubionym zawodniku i najtrudniejszym do wymówienia nazwisku):





![Złe wieści dla polskich kibiców! Tak prezentują się godziny ewentualnych meczów reprezentacji na Mistrzostwach Świata 2026 [OFICJALNIE]](img/photos/112737/170x113/reprezentacja-polski-polska.jpg)
![Lionel Messi z 48. trofeum w karierze! Inter Miami najlepszy w MLS [WIDEO]](img/photos/113367/170x113/inter-miami.jpg)




![ŁKS Łódź - Wisła Kraków: Składy na mecz I ligi [OFICJALNIE]](img/photos/112265/90x60/angel-rodado.jpg)

![Pora na hit Ekstraklasy. Składy na mecz Cracovia - Lech Poznań [OFICJALNIE]](img/photos/87593/90x60/cracovia-lech-poznan.jpg)





![Pora na hit Ekstraklasy. Składy na mecz Cracovia - Lech Poznań [OFICJALNIE]](img/photos/87593/170x113/cracovia-lech-poznan.jpg)




