Nie żyje Pape Diouf. Były prezes Olympique'u Marsylia był zakażony koronawirusem

2020-03-31 21:05:36; Aktualizacja: 4 lata temu
Nie żyje Pape Diouf. Były prezes Olympique'u Marsylia był zakażony koronawirusem Fot. Olympique Marsylia
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: RTS | Get French Football News | L’Équipe

Pape Diouf zmarł w wieku 68 lat. Były prezes Olympique Marsylia trafił przed kilkoma dniami do szpitala z objawami koronawirusa.

Senegalczyk nie czuł się najlepiej w drugiej połowie ubiegłego tygodnia i dlatego postanowił udać się do jednego ze szpitali w Dakarze. Tamtejsi lekarze przypuszczali na bazie wstępnych objawów, że emerytowany działacz został zakażony koronawirusem. Niestety ich przypuszczenia zostały potwierdzone po przeprowadzeniu testów.

Pape Diouf trafił na oddział intensywnej terapii i od razu podłączono go pod respirator. Mimo zastosowania takich środków jego stan był określany jako stabilny, dlatego postanowiono przetransportować go w najbliższych dniach do Francji, gdzie miał zostać otoczony możliwie najlepszą opieką medyczną.

Niestety 68-latek nie doczekał tego momentu i zmarł w swoim ojczystym kraju.

Senegalczyk przybył do Europy jako młody chłopak, aby zaciągnąć się do francuskiej armii i tym samym podążyć śladami swojego ojca, który walczył w niej w czasie II wojny światowej.

Przybyszowi z Afryki nie udało się jednak osiągnąć tego celu, ponieważ postanowił ostatecznie zostać dziennikarzem sportowym zajmującym się futbolem.

Pape Diouf sprawdzał się na tyle dobrze w tej profesji, że zdecydował się wykorzystać zdobywane przez siebie kontakty do rozkręcenia agencji piłkarskiej, która wyspecjalizowała się w ściąganiu obiecujących graczy do Francji. To między innymi za jego sprawą swoje kariery w tym kraju rozpoczęli Basile Boli, William Gallas, Didier Drogba czy Samir Nasri.

Cała czwórka została umieszczona przez niego w Olympique'u Marsylia, co wykorzystał do przejęcia sterów w drużynie ze Stade Vélodrome, w której sprawował funkcję prezesa w latach 2005-2009, co pozwoliło mu wówczas zostać pierwszym czarnoskórym szefem klubu w jednej z pięciu najsilniejszych lig w Europie.

W czasie jego rządów OM trzykrotnie uplasowali się na podium Ligue 1 (dwa razy na drugim - 2006/2007, 2008/2009 i raz na trzecim miejscu - 2007/2008) i zaliczyła kilka przyzwoitych startów w europejskich pucharach.