Niemiecki klub zagrał mecz zgodnie z zasadami dystansowania społecznego. Przegrał 0:37

Niemiecki klub zagrał mecz zgodnie z zasadami dystansowania społecznego. Przegrał 0:37
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Sky Sport Deutschland | ESPN | Twitter

SV Holdenstedt II wzięło udział w meczu, w którym jeden z przeciwników był zarażony koronawirusem i choć testy przeprowadzone w zespole dały w stu procentach wyniki negatywne, SG Ripdorf/Molzen II odmówiło rywalizacji. Spotkanie, w którym przeciwnik miał nierówne szanse, skończyło się wynikiem 37:0.

Z racji nieparzystej liczby drużyn w 3. Kreisklasse (jedna z lig amatorskich w Niemczech), SV Holdenstedt II w pierwszej kolejce pauzowało. Wykorzystano ten fakt do rozegrania sparingu. Problem w tym, że jeden z rywali był zakażony koronawirusem.

W związku z tym cały zespół przeszedł badania, których wynik był negatywny. Mimo to ich ligowy rywal, SG Ripdorf/Molzen II, wzbraniał się przed rywalizacją w obawie o zdrowie. Kilku piłkarzy odmówiło udziału w spotkaniu.

– Próbowaliśmy przełożyć zawody, ale Holdenstedt chciało grać – tłumaczył po zakończeniu starcia Patrick Ristow, członek zarządu przegranej ekipy.

Ostatecznie, aby nie dostać kary wynoszącej 200 euro, klub wystawił siedmiu zawodników, którzy… zgłosili się na ochotnika.

– Jesteśmy wdzięczni tym siedmiu graczom, którzy zgłosili się na ochotnika, w przeciwnym razie klub zostałby ukarany grzywną w wysokości 200 euro za niestawienie się na meczu. To dla nas dużo pieniędzy, szczególnie w czasie pandemii – wyjawił Niemiec.

Finalnie pojedynek, w którym SG Ripdorf/Molzen II starało się zachować dystans społeczny, zakończył się zwycięstwem SV Holdenstedt II 37:0. Mimo tego Ristow uważa, że było to jedyne słuszne rozwiązanie w tej trudnej sytuacji.

– Kiedy mecz się rozpoczął, jeden z naszych zawodników podał piłkę do przeciwnika, a nasza drużyna zeszła na bok. Piłkarze Holdenstedt nie potrafili tego zrozumieć, ale my nie chcieliśmy ryzykować. Do końca meczu nasi zawodnicy wrócili na boisko, lecz tylko po to, aby statystować. Nie toczyli bezpośrednich pojedynków i przestrzegali zasad dystansu społecznego, zachowując dwumetrowe odstępy – stwierdził.

– Nie było na to idealnego rozwiązania, dlatego obraliśmy taki, a nie inni kierunek – dodał.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Xavi wyjaśnił, dlaczego postanowił zostać w Barcelonie Xavi wyjaśnił, dlaczego postanowił zostać w Barcelonie OFICJALNIE: Xavi zdecydował OFICJALNIE: Xavi zdecydował Carlitos może wrócić do Polski. Ma preferowany klub Carlitos może wrócić do Polski. Ma preferowany klub Łukasz Fabiański zakończy karierę w Polsce?! „Zobaczymy, co życie przyniesie ” Łukasz Fabiański zakończy karierę w Polsce?! „Zobaczymy, co życie przyniesie ” Real Madryt zainteresowany zawodnikiem AC Milanu. „Trwają intensywne prace” Real Madryt zainteresowany zawodnikiem AC Milanu. „Trwają intensywne prace” OFICJALNIE: Wisła Kraków przedłużyła kontrakt z podstawowym piłkarzem. Klauzula weszła w życie OFICJALNIE: Wisła Kraków przedłużyła kontrakt z podstawowym piłkarzem. Klauzula weszła w życie FC Barcelona chce szybko spełnić jedno z zaskakujących życzeń Xaviego. Ten piłkarz musi zostać FC Barcelona chce szybko spełnić jedno z zaskakujących życzeń Xaviego. Ten piłkarz musi zostać

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy