Niemożliwy Dele Alli. Beckham, Gerrard, Lampard i Scholes daleko z tyłu
2017-01-04 23:21:44; Aktualizacja: 8 lat temuDele Alli nie zwalnia tempa i w środę zapewnił Tottenhamowi szalenie ważne ligowe zwycięstwo nad Chelsea (2:0).
20-letnigwiazdor „Kogutów” dwukrotnie trafił do siatki strzałem głową.Uczynił to w 45. i 54. minucie spotkania, w obu przypadkachwykańczając świetne dośrodkowania Christiana Eriksena. „TheBlues” nie odpowiedzieli żadnym trafieniem i tym samym zanotowalipierwszą porażkę po fantastycznej serii 13 zwycięstw z rzędu wPremier League.
Sam Alli zanotował już trzeci dublet zrzędu. Wcześniej dwukrotnie trafiał do siatki w spotkaniach zSouthampton i Watfordem. W sumie, w czterech ostatnich meczachligowych zdobył siedem bramek.
Gol numer dwa w meczu zChelsea był dla niego jubileuszowym dwudziestym trafieniem wangielskiej elicie. Młody pomocnik potrzebował do tego zaledwie 52spotkań.
20-latek osiągnął pułap 20 goli mając nakoncie ledwie dwa mecze więcej od Matta Le Tissiera. Jednocześniewyrównał wynik Petera Beardsleya. Mającna uwadze pomocników, wyraźnie lepszy w historii Premier League byłtylko Rafael van der Vaart, który potrzebował do tego raptem 44meczów w koszulce Tottenhamu.
Legendarni Steven Gerrard,David Beckham, Frank Lampard, Paul Scholes - każdy z nich byłzdecydowanie gorszy od Allego. Lampard i Gerrard do zdobyciapierwszych 20 bramek w Premier League potrzebowali ponad 100występów, Beckham - 90. Najlepszy był Scholes, któremu udała sięta sztuka na przestrzeni 74 meczów.