Niepewna przyszłość Lucasa Ocamposa w Sevilli. Kluby Premier League zachowują czujność

Reprezentant Argentyny nie ma za sobą łatwego sezonu. 28-latek nie był widziany w planach Julena Lopeteguiego, więc został wysłany na wypożyczenie. Zaliczył miękkie lądowanie w Ajaksie Amsterdam, ale po paru występach został przyspawany do ławki rezerwowych.

Z powodu braku gry tymczasowy pobyt zawodnika został skrócony w zimowym oknie. Taka decyzja bardzo się opłaciła, gdyż mocno angażował się w życie drużyny pod wodzą José Luisa Mendilibara.

Wychowanek River Plate strzelił pięć goli i zaliczył dwie asysty w 29 meczach. Na dodatek zanotował ważne trafienie w finale Ligi Europy podczas konkursu rzutów karnych z Romą, klinczując swoje drugie w historii trofeum.

Pomimo zrywu formy przyszłość Ocamposa na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán okrywa się niepewnością. Szkoleniowiec nadal nie ujawnił, czy wiąże z nim nadzieje na najbliższą kampanię.

Według raportu „Daily Mail” w przypadku odtrącenia jedenastokrotny reprezentant „Albicelestes” może znaleźć wyjście awaryjne w Premier League. Na razie sylwetkę piłkarza najczęściej wymienia się w kontekście Fulham.

„The Cottagers” rozważają złożenie oferty, a jeśli tylko sytuacja stanie się bardziej klarowna, przystąpią do działania.

W kontrakcie prawoskrzydłowego zapisana jest klauzula wykupu o wartości 80 milionów euro. Ta z pewnością nie zostanie aktywowana, bo żadna szanująca się firma nie wpłaci tyle na rok przed wygaśnięciem umowy.

Sevilla podobno wycenia gracza ofensywnej formacji na połowę tej kwoty, więc najlepszy beniaminek sezonu 2022/2023 musiałby się targnąć na rekord transferowy.

W blokach startowych czekają też inne ekipy z Wysp. Pozostaje zatem czekać na dalsze doniesienia.