„Nieprawdopodobne”. Tak Anglicy potraktowali gości Legii Warszawa

2023-11-30 21:58:14; Aktualizacja: 11 miesięcy temu
„Nieprawdopodobne”. Tak Anglicy potraktowali gości Legii Warszawa
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Aleksandra Kalinowska

Legia Warszawa mierzy się z Aston Villą i do przerwy jest 1-1. Wiele mówi się jednak o tym, co poza boiskiem - traktowaniu fanów przyjezdnych.

Legia Warszawa do przerwy radzi sobie bardzo dobrze i remisuje z Aston Villą 1-1.

Choć pierwsi na prowadzenie wyszli Anglicy, to wicemistrzowie Polski prędko byli w stanie wyrównać. Na wysokości zadania stanął Ernest Muçi, który w 20. minucie cudownym strzałem pokonał golkipera przeciwnika.

Dzieje się zatem na boisku, ale również i poza nim.

Wszystko zaczęło się od ograniczonej liczby fanów przyjezdnych, upoważnionych do wejścia na stadion. Później z udziału w meczu zrezygnował właściciel Dariusz Mioduski, a na domiar złego doszło do starć kibiców z policją.

W wyniku zamieszek rannych ma być kilku policjantów.

To tylko wierzchołek góry lodowej, bo okazuje się, że potyczki nie obejrzą też goście i klienci biznesowi Legii Warszawa. Tych nie wpuszczono nawet na stadion - informuje na Twitterze Aleksandra Kaliowska.

„Nasi goście, klienci biznesowi nie zostali wpuszczeni na stadion, wracają do hotelu. Nieprawdopodobne traktowanie” - napisała.