Niespodzianka na Etihad Stadium! Bayer Leverkusen wykorzystuje zabawę składem Pepa Guardioli [WIDEO]

2025-11-25 22:49:08; Aktualizacja: 1 dzień temu
Niespodzianka na Etihad Stadium! Bayer Leverkusen wykorzystuje zabawę składem Pepa Guardioli [WIDEO] Fot. IMAGO/PressFocus
Kajetan Dudzik
Kajetan Dudzik Źródło: Transfery.info

Wtorkowy hit Ligi Mistrzów na Etihad Stadium przyniósł zaskoczenie. Bayer Leverkusen pokonał Manchester City 2:0, fundując „Obywatelom” pierwszą porażkę w tej edycji Ligi Mistrzów. Pep Guardiola może pluć sobie w brodę, bo przed meczem zdecydował się na mocną rotację.

Po sobotniej porażce z Newcastle (1:2) hiszpański szkoleniowiec postanowił mocno zamieszać w wyjściowej jedenastce.

Dokonał dziesięciu zmian w porównaniu z poprzednim meczem, zostawiając w podstawowym składzie jedynie Nico Gonzáleza.

Drugi garnitur „Obywateli” co prawda zaczął środowe starcie z nastawieniem ofensywnym, ale nie mógł znaleźć drogi do bramki. Później do głosu doszli goście, którzy mądrze wyczekali moment, gdy Manchester City spuści z tonu.

W 22. minucie „Aptekarze” wyprowadzili składną akcję. Christian Michel Kofane dograł po ziemi w pole karne, a do piłki dopadł Alejandro Grimaldo, który pokonał Jamesa Trafforda mocnym strzałem w róg bramki.

Bayer nie wypuścił korzystnego wyniku z rąk do końca pierwszej połowy. Chociaż piłkarze Pepa Guardioli byli stroną przeważającą, bez Erlinga Haalanda wyglądali na bezzębny zespół.

Po zmianie stron sytuacja gospodarzy tylko się skomplikowała i to mimo wprowadzenia na boisko Phila Fodena, Jeremy'ego Doku oraz Nico O'Reilly'ego.

W 54. minucie ekipa z Leverkusen świętowała drugiego gola. Tym razem na listę strzelców wpisał się Patrik Schick. Czech wykorzystał idealne dośrodkowanie Ibrahima Mazy i głową skierował piłkę do siatki.


Dopiero w ekstremalnie trudnej sytuacji Pep Guardiola wpuścił na murawę Erlinga Haalanda. Norweg ożywił co prawda ofensywę „Obywateli”, ale nie był w stanie odmienić losów spotkania.

Manchester City napierał, zmieniając ostatnie minuty meczu w oblężenie bramki Bayeru. Bramka Marka Flekkena była jednak jak zaczarowana. Holenderski golkiper ukończył zawody z czystym kontem.

Dzięki wygranej na Etihad Stadium „Aptekarze” awansowali w tabeli Ligi Mistrzów na 13. lokatę. Z kolei podopieczni Pepa Guardioli ponieśli konsekwencje rotacji Hiszpana i są obecnie na szóstym miejscu w stawce. W środę mogą wypaść z czołowej ósemki, która uzyskuje bezpośredni awans do 1/8 finału rozgrywek.