Niespodzianka w meczu Słowenia - Dania. Remis braliby w ciemno, a mają niedosyt [WIDEO]

2024-06-16 19:52:09; Aktualizacja: 1 tydzień temu
Niespodzianka w meczu Słowenia - Dania. Remis braliby w ciemno, a mają niedosyt [WIDEO] Fot. Spada/LaPresse/SIPA USA/PressFocus
Antoni Obrębski
Antoni Obrębski Źródło: Transfery.info

Słowenia zremisowała z Danią 1:1 w pierwszym meczu grupy C podczas Mistrzostw Europy.

Reprezentacja Danii rozpoczęła turniej od teoretycznie najsłabszego rywala, wyszła więc z ofensywnym nastawieniem, chcąc wygrać to spotkanie. Podopieczni Kaspra Hjulmanda cały czas operowali piłką, co na bramkę przełożyło się bardzo szybko, bo Jan Oblak został pokonany już w 17. minucie. Strzelcem okazał się Christian Eriksen.

Jest to o tyle niesamowita historia, że trzy lata temu 131-krotny reprezentant Danii w trakcie meczu Mistrzostw Europy doznał zatrzymania akcji serca. Po szybkiej reanimacji i przewiezieniu do szpitala udało się doprowadzić go do zdrowia. Duńczyk był kilka miesięcy bez klubu, ponieważ musiał odejść z Interu Mediolan, gdyż we Włoszech nie można grać z kardiowerterem-defibrylatorem. 

Obraz gry, w którym to Duńczycy spokojnie operowali piłką, mając korzystny wynik, utrzymywał się bardzo długo. 

Na początku drugiej połowy Słoweńcy doszli do kilku sytuacji, które mogły skończyć się golem, a w których nie oddali nawet strzału. Były to okazje po wrzutach z autu, z gry Słowianie nie byli w stanie skonstruować sobie dobrych okazji. Ponownie inicjatywę przejęli Duńczycy.

Kraj znad Adriatyku nie miał natomiast zamiaru się poddawać. Ekipa Matjaža Keka znowu zaczęła atakować. Najpierw słupek obił Benjamin Šeško po atomowym strzale, a parę minut później bramkę wyrównującą zdobył... Erik Janža. Piłkarz Górnika Zabrze, który niedawno przedłużył kontrakt, bardzo mocno uderzył piłkę, która spadła za pole karne po rzucie rożnym. Po drodze był jeszcze rykoszet i Kasper Schmeichel był bez szans.

Słoweńcy po tej bramce tylko rozbudzili swoje apetyty, ponieważ to oni stali się stroną dominującą. Byli kilka razy bardzo blisko wyjścia na prowadzenie, a Dania została zepchnięta do defensywy, chociaż też kilka razy udało jej się wyjść z kontratakiem. Mimo wszystko Słoweńcy nie wykorzystali kilku bardzo dobrych sytuacji. Parę razy dobrze spisał się duński bramkarz.

Wynik nie uległ zmianie i Słoweńcy mogą cieszyć się z powrotu na Mistrzostwa Europy po 24 latach, choć z perspektywy przebiegu meczu nikt nie powinien mieć pretensji, jeśli to Słoweńcy by zwyciężyli. Na pierwszy wygrany mecz podczas EURO zespół z Bałkanów będzie musiał jednak poczekać. 

Oceny pomeczowe obu drużyn:

Słowenia:

Jan Oblak: 7

Žan Karničnik: 7

Vanjda Drkušić: 6

Jaka Bijol: 8

Erik Janža: 7

Petar Stojanović: 6

Adam Gnezda Čerin: 5

Timi Elšnik: 4

Jan Mlakar: 5 

Andraž Šporar: 7

Benjamin Šeško: 7

Benjamin Verbić: 5

Žan Celar: 5

Jon Stanković: 5

David Brekalo: bez oceny

Jasmin Kurtić: bez oceny

Dania:

Kasper Schmeichel: 6

Joachim Andersen: 5

Andreas Christensen: 5

Jannik Vestergaard: 6

Alexander Bah: 7

Morten Hjulmand: 6

Pierre-Emile Højbjerg: 6

Victor Kristiansen: 5

Christian Eriksen: 7

Jonas Wind: 7

Rasmus Højlund: 6

Joakim Mæhle: 5

Kasper Dolberg: bez oceny

Yussuf Poulsen: bez oceny:

Christian Nørgaard: bez oceny

Thomas Delaney: bez oceny