Nietypowa sytuacja na Mistrzostwach Świata U-20. Przyjechał na dwa mecze, zapewnił Francuzom półfinał i… musiał wrócić do klubu
2025-10-15 20:36:20; Aktualizacja: 2 godziny temu
Reprezentacja Francji w półfinale i ewentualnym finale Mistrzostw Świata U-20 będzie musiała radzić sobie bez Saïmona Bouabré, bohatera ostatniego spotkania. Jako że dalsza część turnieju nie jest rozgrywana w ramach oficjalnej przerwy międzynarodowej FIFA, NEOM kazał piłkarzowi wrócić do klubu.
Saïmon Bouabré opuścił mecze fazy grupowej Mistrzostw Świata U-20 przez to, że NEOM SC zablokował mu wyjazd na zgrupowanie przed rozpoczęciem oficjalnej przerwy międzynarodowej FIFA.
Mimo to Francuzom udało się awansować do play-offów. 19-letni ofensywny pomocnik do drużyny narodowej dołączył przed starciem z Japonią, w którego trakcie otrzymał 67 minut. Młodzieżowa kadra „Les Bleus” pokonała Azjatów w dogrywce, gdy rzut karny w doliczonym czasie gry wykorzystał Lucas Michal z AS Monaco.
W ćwierćfinale przeciwko rówieśnikom z Norwegii Bouabré odegrał kluczową rolę. Jego dwa gole zapewniły reprezentacji Francji awans do następnego etapu (2:1). W nim jednak gracz NEOM SC nie weźmie udziału.Popularne
Beniaminek Saudi Pro League, z którym związany jest Marcin Bułka, ponownie nie zgodził się, aby podopieczny spędził z reprezentacją więcej czasu, niż przewiduje terminarz FIFA.
Francja traci więc swojego ważnego zawodnika w kluczowym momencie. „Les Bleus”, jeśli pokonają Norwegię, w wielkim finale zmierzą się przeciwko zwycięzcy starcia Argentyna - Kolumbia.
Bouabré to były gracz AS Monaco, w którego pierwszym zespole rozegrał pięć spotkań. Latem NEOM SC zakupiło go za 10 milionów euro.
Pomocnik w nowych barwach wystąpił pięciokrotnie.