Nieudany debiut Grzegorza Krychowiaka w Grecji

W związku z wybuchem zbrojnej inwazji Rosji na Ukrainę, Grzegorz Krychowiak naciskał na definitywne rozstanie z Krasnodarem. Ostatecznie FIFA wprowadziła przepisy, które pozwalają piłkarzom zatrudnionym w rosyjskich klubach na zmianę zespołu do zakończenia obecnego sezonu.

Reprezentant Polski skorzystał z nowych regulacji i przeniósł się do Grecji, gdzie dołączył do trzeciej siły tamtejszej ekstraklasy, czyli AEK-u.

W minioną niedzielę 32-latek doczekał się oficjalnego debiutu. Krychowiak wystąpił w ekipie gospodarzy od pierwszej minuty, natomiast Damian Szymański zasiadł na ławce rezerwowych.

Obecność doświadczonego defensywnego pomocnika nie wpłynęła pozytywnie na wynik, bowiem finalnie AEKuległ rywalom 0-1. Jedyną bramkę zdobył w 50. minucie spotkania Antonio Čolak, były gracz Lechii Gdańsk.

Greckie media uważnie przyglądały się boiskowym poczynaniom Krychowiaka, który na przestrzeni całego meczu zdołał oddać dwa niecelne strzały. Jego występ został oceniony przeciętnie, a wyszczególniono w głównej mierze widoczny brak regularnych występów w ostatnim czasie.

Nasz rodak po raz ostatni ligowe spotkanie rozegrał na początku grudnia 2021 roku, a więc ponad trzy miesiące temu.

Pomimo niedzielnej porażki AEK zdołał utrzymać trzecie miejsce w tabeli. Wzrosła natomiast, do 12 punktów, strata do wicelidera.