Niezwykle uniwersalny Francuz następcą Pazdana?! Termin na transfer: najpóźniej do 14 stycznia
2018-01-04 13:18:06; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Wczoraj pisaliśmy o zainteresowaniu Legii Williamem Rémym z Montpellier, ale okazuje się, że stołeczny klub bierze pod uwagę też sprowadzenie innego francuskiego środkowego obrońcy.
Damien Le Tallec (w przeszłości między innymi Borussia Dortmund i Nantes), bo o nim mowa, występuje obecnie w Crvenej zveździe i ma umowę tylko do 30 czerwca 2018 roku. Oznacza to, że zimą odejdzie albo przedłuży umowę. Na ten moment zapowiada się na ten pierwszy scenariusz, a serbskie media wskazują na rywalizację Legii i Trabzonsporu o jego podpis.
Jak podkreśla „HotSport.rs”, ostateczny termin rozwiązania tematu przyszłości Le Talleca został wyznaczony na 14 stycznia. Wówczas to drużyna z Belgradu wylatuje na zimowy obóz na Cyprze. Crvena zvezda wytypowała już nawet na wszelki wypadek następcę Francuza - ma być nim Nemanja Milunović z BATE.
27-letni Le Tallec jest niezwykle uniwersalnym piłkarzem. Swoją karierę rozpoczynał w formacjach ofensywnych - grał na skrzydłach czy środku ataku. W rosyjskiej Mordowii przesunięto go na pozycję środkowego lub defensywnego pomocnika, a ostatnio w Serbii już na stałe zrobiono zeń stopera. Podczas profesjonalnej gry w piłkę nie pojawił się właściwie tylko na trzech pozycjach: oczywiście bramce, a także lewej i prawej obronie.
Legia bardzo mocno zaczęła zimowe okno transferowe, potwierdzając już pozyskanie Domagoja Antolicia i Eduardo da Silvy. Na wypożyczenie powędrował za to Hildeberto. Wkrótce powinny pojawić się informacje o kolejnych transakcjach - między innymi odejściu Michała Pazdana, za którego będzie potrzebne sprowadzenie nowego środkowego obrońcy (do transferu szykuje się też Jakub Czerwiński, co oznacza potrzebę nawet dwóch nowych zawodników na pozycję).