Niezwykły wyczyn bramkarza. Nie rozegrał ani jednego meczu, a już przeszedł do historii Bundesligi!

Michael Zetterer nie doczekał się jeszcze debiutu w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale już stał się legendą niemieckiej Bundesligi.

Wychowanek SpVgg Unterhaching reprezentuje barwy Werderu od stycznia 2015 roku. Od tego czasu 22-letni bramkarz nie zdołał jeszcze rozegrać żadnego oficjalnego spotkania dla pierwszego zespołu z Bremy. Ten fakt nie przeszkodził mu jednak w zapisaniu się na kartach historii Bundesligi.

Zetterer od początku swojej przygody z ekipą z Weserstadion dość często pojawiał się w kadrze „Zielono-Białych” na mecze ligowe. Co prawda w żadnym z nich jego konkurentowi nie przytrafiła się przykra sytuacja, która zmusiłaby go do wejścia na boisko.

Mimo to były młodzieżowy reprezentant Niemiec nie przygląda się biernie grze swoich kolegów i nie tylko stara się ich wspierać, ale także zdarza mu się ostro skrytykować pracę arbitrów. I to właśnie za ten występek młody golkiper zostały ukarany żółtą kartką przez Deniza Aytekina w doliczonym czasie sobotniego spotkania przeciwko HSV (0:0).

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Next

Tym samym 22-letni zawodnik Werderu otrzymał już drugie takiego napomnienie w Bundeslidze. Pierwszy raz bramkarz drużyny z Bremy został ukarany żółtą kartką przez Wolfgana Starka w grudniu 2015 roku w trakcie starcia z Eintrachtem Frankfurt (1:2).