„Nigdy nie dano mi prawdziwej szansy w pierwszym zespole Lecha Poznań”

2025-03-08 08:30:21; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
„Nigdy nie dano mi prawdziwej szansy w pierwszym zespole Lecha Poznań” Fot. Marta Badowska / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Sportowy-poznan.pl

W ramach zimowego okna transferowego szeregi Lecha Poznań opuścił Ksawery Kukułka. W rozmowie ze Sportowy-poznan.pl został zapytany o swój pobyt w klubie z województwa wielkopolskiego.

Urodzony w Nowej Soli Ksawery Kukułka wcześniej szkolił się w UKS-e AP-e Falubazie Zielona Góra, KSF-ie Zielona Góra, Zagłębiu Lubin oraz FASE Szczecin. Do Lecha Poznań dołączył w 2021 roku. W jego szeregach występował w juniorach, a w końcu również w rezerwach. W poprzednim sezonie pojawił się 30 razy na boiskach II ligi. Strzelił jednego gola i zanotował trzy asysty.

Potem został wypożyczony do Wisły Płock, w której trykocie wybiegł dziewięć razy na murawy I ligi i siedmiokrotnie w trzecioligowych rezerwach. W tym drugim przypadku zdobył cztery bramki i zaliczył jedną asystę.

Zimą już definitywnie przeszedł do Stali Rzeszów. Na razie otrzymał tam trzy szanse na zaprezentowanie swoich umiejętności na zapleczu Ekstraklasy - przeciwko Miedzi Legnica, Kotwicy Kołobrzeg oraz Warcie Poznań.

W rozmowie ze Sportowy-poznan.pl Kukułka dał do zrozumienia, że chciał z jak najlepszej strony pokazywać się trenerom Lecha. Jego celem było zadebiutowanie i wywalczenie miejsca w pierwszej drużynie. Został zapytany o to, czy uważa, że powinien dostać w niej szansę.

- Tak, zdecydowanie. Był moment, w którym wszystko wskazywało na to, że dostanę swoją szansę - byłem młody, prezentowałem dobrą formę, a moja gra w juniorach starszych i rezerwach stała na wysokim poziomie. Szczególnie za kadencji trenera Skorży pojawiła się realna okazja, ale niestety kontuzja zimą pokrzyżowała moje plany i nie poleciałem z zespołem na obóz. Później, mimo solidnych sezonów w rezerwach, zostałem pominięty. Nigdy tak naprawdę nie dano mi prawdziwej szansy w pierwszym zespole, ale widocznie tak miało być - przyznał 21-letni lewy obrońca (cała rozmowa TUTAJ).

Stal, z którą związał się umową obowiązującą do 30 czerwca 2027 roku, zajmuje aktualnie dziewiąte miejsce w tabeli zaplecza Ekstraklasy.