Norwich City finalizuje wypożyczenie z Manchesteru United

2021-08-17 18:14:46; Aktualizacja: 3 lata temu
Norwich City finalizuje wypożyczenie z Manchesteru United Fot. Norwich City
Szymon Klauza
Szymon Klauza Źródło: Sky Sports

Brandon Williams w najbliższej przyszłości opuści Manchester United i uda się na wypożyczenie do Norwich City - informuje Sky Sports.

Brandon Williams to absolwent akademii Manchesteru United. To w niej rozwijał swoje piłkarskie umiejętności i z czasem jego talent dostrzegł menedżer pierwszego zespołu Ole Gunnar Solskjær. Norweg postanowił dać szansę swojemu podopiecznemu, dzięki czemu angielski boczny obrońca zadebiutował w drużynie w 2019 roku.

W poprzednim sezonie wydawało się, że obecny 20-latek otrzyma więcej szans w Premier League. Ostatecznie w tych rozgrywkach zagrał zaledwie cztery razy. Było to spowodowane znakomitą formą Luke’a Shawa na lewej stronie defensywy i Aarona Wan-Bissaki na prawej. Do tego Anglik musiał jeszcze rywalizować o miejsce w składzie z Alexem Tellesem.

Latem Williams doszedł do wniosku, że dla jego rozwoju najlepsze będzie wypożyczenie. Chęć sprowadzenia go wyraziło Newcastle United oraz Southampton. Szczególnie ten drugi klub mocno zabiegał o ten ruch, ale Manchester United chciał, aby „Święci” zapłacili niecałe dwa miliony funtów, przez co negocjacje upadły.

Do gry w ostatnim czasie włączyło się Norwich City. Beniaminek wciąż chciałby się wzmocnić, aby zwiększyć swoje szanse na utrzymanie w Premier League. Według właścicieli 20-latek to idealny kandydat do zasilenia szeregów drużyny. Przede wszystkim ze względu na swoją wszechstronności, ponieważ może zagrać na obu bokach obrony.

Williams dołączy do ekipy „Kanarków”, ale cała operacja prawdopodobnie zostanie dopiero sfinalizowana w przyszłym tygodniu. Jest to spowodowane tym, że w najbliższym, ligowym spotkaniu Manchester United może mieć problem z obsadzeniem lewej strony defensywy. Wciąż kontuzjowany jest bowiem Alex Telles. Z kolei Luke Show dopiero co wrócił z przedłużonego urlopu po Mistrzostwach Europy, a Solskjær nie chce zbyt mocno go obciążać na starcie sezonu.