Nottingham Forest zmierza ku Lidze Mistrzów. Na powrót czekają... 45 lat [WIDEO]

Nottingham Forest utarło nosa Manchesterowi City (1:0) i za sprawą dokonanego przełamania znów przybliżyło się do powrotu do elitarnych rozgrywek po... 45 latach przerwy.

Sobotnią rywalizację na poziomie Premier League otwierała niezwykle istotna potyczka dla układu czołówki tabeli z udziałem podopiecznych Nuno Espírito Santo oraz Pepa Guardioli.

Ci pierwsi prezentowali się do tej pory niespodziewanie lepiej, ale w ostatnich tygodniach znacząco obniżyli loty, zdobywając zaledwie punkt w trzech meczach. I z uwagi na ścisk w górnej połowie stawki zaszły poważne obawy, że rewelacja trwającego sezonu może w finalnym rozrachunku wypaść nawet poza strefę drużyn uprawnionych do startu w europejskich pucharach.

Nottingham Forest nie zamierzało naturalnie składać broni w walce o powrót do Ligi Mistrzów po 45 latach przerwy i w niezwykle istotnym dla siebie pojedynku zgarnęło kompletu punktów w starciu z bezpośrednim sąsiadem w tabeli po trafieniu Calluma Hudsona-Odoia.

Popularne

Previous

Flávio Paixão: To był najgorszy trener, którego miałem w Polsce

Chciał przejąć Górnika Zabrze. Kibice mogą być szczęśliwi, że to nie wypaliło

Ukraiński piłkarz zszokował. Tyle zarabia w polskiej IV lidze

Ruch Chorzów nie wpuści kibiców Arki Gdynia. „W obawie o większy odsetek czystych paznokci...”

Jagiellonia Białystok znowu miała nosa! „Kapitalny transfer. Najlepszy zimowy”

Florian Wirtz z jasnym planem na przyszłość. Do tego klubu chce trafić

Nenad Bjelica nie zostanie trenerem tego klubu z Ekstraklasy

Kamil Glik wprawił Cracovię w osłupienie. „Jesteśmy zaskoczeni”

Next

W ten sposób dwukrotny zdobywca Pucharu Europy oddalił się na czteropunktowy dystans od urzędującego mistrza Anglii i będzie przyglądał się rezultatom osiąganych przez pozostałych konkurentów, w tym Arsenalowi, do którego traci z kolei trzy „oczka”.